Na początku września rozpoczęły się konsultacje z przedstawicielami partii w Radzie Miasta w sprawie okręgów wyborczych w Gdańsku. Zgodnie z nowelizacją ustawy o kodeksie wyborczym, radni w tym miesiącu powinni podjąć uchwałę w tej sprawie.
Urzędnicy przygotowali 6 wariantów, które zakładają pozostawienie sześciu okręgów lub zmniejszenie ich do pięciu. Władze Gdańska chcą jak najmniejszej ingerencji w kształt i liczbę okręgów, aby nie burzyć przyzwyczajeń mieszkańców. Sprzeciwia się temu PiS, którego przedstawiciele twierdzą, że to najlepszy czas na zmianę absurdalnych podziałów, jakie funkcjonują obecnie. Dla przykładu podają okręg nr 1, w którym znajdują się w nim m.in. Brzeźno, Orunia, Wyspa Sobieszewska, Nowy Port i Stogi.
Natomiast władze gdańskiego SLD apelują do prezydenta Adamowicza o wyznaczenie spotkania i przekonują:
- Maciej Lisicki, z grona partnerów tych konsultacji wyklucza Sojusz Lewicy Demokratycznej. Wyklucza pod kłamliwym argumentem braku reprezentacji w gdańskim parlamencie - piszą Jolanta Banach i Marek Formela w liście do prezydenta Adamowicza. - Demokracja wtedy jest pełna i funkcjonuje wydajnie, gdy głos opozycji, głos mniejszości, jest przez sprawujących władze dobrze słyszany.
Przeczytajcie także: Gdańsk: Okręgi wyborcze będą tworzone od nowa?
Przeczytaj list SLD do prezydenta Pawła Adamowicza!
Co o tym myślicie?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
