Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afera sopocka: koniec śledztwa

Dominika Dankowska
Dominika Dankowska
Dzisiaj obrońcy Jacka Karnowskiego otrzymali pismo z Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku z informacją, że 11 czerwca zamknięto śledztwo.

Teraz prokuratura ma dwa tygodnie na umorzenie śledztwa lub skierowanie aktu oskarżenia do sądu.

Prezydent Sopotu zapowiedział, że w przypadku aktu oskarżenia, ujawni wszystkie związane ze sprawą materiały, które według niego świadczą o jego niewinności.

- Być może czeka mnie kara, ale w momencie, gdy akt oskarżenia zostanie sporządzony, nie zawaham się ujawnić materiałów - mówi Jacek Karnowski.

Prezydent Sopotu uważa, że postępowanie w jego sprawie powinno zostać umorzone, ponieważ główny świadek oskarżenia, Sławomir Julke, został podstawiony.

- To nie ja powinienem mieć postawione zarzuty, ale świadek na zamówienie - twierdzi Karnowski.

Jego zdaniem celowo próbowano wykreować „aferę sopocką”. Według niego jest to kontynuacja intrygi, która powstała kiedy ministrem sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro, a szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego - Mariusz Kamiński. Według prezydenta Sopotu pewne osoby chciały zaszkodzić nie tylko jemu, ale także obecnemu premierowi, Donaldowi Tuskowi.

Śledztwo w sprawie Jacka Karnowskiego rozpoczęło się w 2008 roku, kiedy Sławomir Julke zeznał, że prezydent Sopotu zażądał od niego łapówki w postaci dwóch mieszkań. Według biznesmena miała to być zapłata za pozwolenia na przebudowę strychu kamienicy.
Sławomir Julke dostarczył prokuraturze zapis z rozmowy z Jackiem Karnowskim. Okazało się, że nagranie dostarczone śledczym nie jest oryginałem, tylko kopią, która została przegrana z jednego dyktafonu na drugi, a później skopiowana na komputer.

Według prezydenta Sopotu, to wystarczający powód, aby zdyskwalifikować zeznanie biznesmena w sprawie.

Jacek Karnowski jest podejrzany także o wzięcie łapówki w formie bezpłatnych prac remontowych na jego posesji o wartości dwóch tysięcy złotych, które wykonał miejscowy przedsiębiorca.

Raport MM: Wszystko o aferze sopockiej

Zobacz jakie możliwości daje Ci MMTrojmiasto.pl >>

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto