Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpieczne Trójmiasto: Włamują się i okradają samochody

Anna Odziomek
Anna Odziomek
Zostawiasz auto otwarte na kilka minut, parkujesz na niestrzeżonym parkingu lub podwórku? Złodzieje okradli już ponad 300 samochodów od początku roku w Gdańsku. A sezon się jeszcze nie rozpoczął.

Tylko od stycznia do maja tego roku gdańska policja odnotowała 255 przypadków kradzieży z włamaniem do samochodu oraz 80 kradzieży z samochodu. Policjanci wyjaśniają, ile jest prawdy w powiedzeniu, że „okazja czyni złodzieja” i apelują o naszą rozwagę.

Złodzieja interesuje wszystko co może sprzedać, a najbardziej atrakcyjne są: urządzenia nawigacyjne, telefony, CB-radia, odtwarzacze CD, laptopy.

- Najczęściej kradziona jest nawigacja samochodowa - mówi Tomasz Kwiatkowski z II Komisariatu Policji w Gdańsku. - Widok zaczepu do nawigacji umieszczonego na szybie także zainteresuje złodzieja, który nie powstrzyma się przed sprawdzeniem czy w schowku lub pod siedzeniem nie ma ukrytego urządzenia - dodaje.

Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą?

Policjanci doradzają, aby samochody parkować w miejscach bardziej uczęszczanych bądź na parkingach strzeżonych i unikać niewielkich podwórek.

- Właściciel skody postawił swój samochód na noc na parkingu niestrzeżonym, a wewnątrz zostawił nawigację GPS i zestaw głośnomówiący. Rano szyba w samochodzie była wybita, a ze środka skradziono mu sprzęt, który pozostawił na widoku - opowiada Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Złodzieje aktywnie działają w miejscowościach turystycznych jak Puck, wykorzystują mniejszą czujność turystów, którzy pozostawiają swoje pojazdy bez nadzoru na kilka godzin.

- Najczęściej wybierają samochody pozostawione w miejscach mało uczęszczanych, na odludziu, w lesie, na drodze pomiędzy miejscowościami - twierdzi Łukasz Dettlaff, rzecznik Komendy powiatowej Policji w Pucku. - Kradzieże dokonywane są zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy, gdy pojazdy parkowane są na ulicach i parkingach przyblokowych - dodaje.

Wartościowe przedmioty należy zostawiać w miejscu niedostępnym dla złodziei, np. chowając do bagażnika. Warto pamiętać, że złodzieje mogą również zainteresować się torbami podróżnymi, które pozostawiliśmy w samochodzie w miejscu dla nich widocznym.

Złodzieje najczęściej wybijają szybę bądź wyłamują zamki. Są też tacy, którzy spokojnie poczekają, aż właściciel opuści pojazd, np. pójdzie do sklepu i nie zamknie drzwi. Taki los spotkał mieszkańca Gdańska, który wyszedł na 20 minut ze swojego volkswagena, pozostawiając otwarte auto. Okazję do łatwego łupu wykorzystał złodziej, kradnąc ze środka telefon komórkowy oraz pieniądze.

- Zamykajmy wszystkie szyby okien samochodu przed jego opuszczeniem, zamknijmy drzwi, włączmy alarm - apeluje Michalewska. - Pozostawienie otwartych bądź uchylonych drzwi czy okien znacząco upraszcza złodziejowi dostanie się do pojazdu i kradzież wartościowych - dodaje.

Tomasz Kwiatkowski podkreśla, że do kradzieży przedmiotów z samochodu dochodzi także, w trakcie długiego oczekiwania na zmianę świateł. Sprawcy działają z zaskoczenia przeważnie na skrzyżowaniach.

- Najważniejsza jest szybka reakcja, aby poszkodowany lub świadek zdarzenia zapamiętał jak najwięcej informacji, szczegółów ubrania, kierunek oddalenia się złodzieja - wymienia Kwiatkowski.

Magdalena Michalewska wymienia przykłady przestępstw, w których sprawcy wykorzystali nieuwagę i niefrasobliwość właścicieli pojazdów. Warto podkreślić, iż łupem złodziei stają się również cenne przedmioty będące własnością firmy, łącznie z informacjami biznesowymi.

- Właściciel fiata zostawił na siedzeniu teczkę z dokumentami służbowymi, kiedy wrócił szyba w samochodzie była wybita, a teczka zniknęła - podaje przykład Michalewska.

Kim są sprawcy?

Młodymi, często nieletnimi osobami, które kradną, żeby sprzedać przedmioty i mieć pieniądze na „własne potrzeby”. Każdy, kto kupuje sprzęt, powinien wiedzieć skąd on pochodzi, posiadać na niego dokument np. gwarancję.

- Mamy bazę przedmiotów skradzionych. Dzięki numerowi fabrycznemu telefonu lub nawigacji udaje się odzyskać skradzione przedmioty – mówi Kwiatkowski.

Sprawdzane przez policjantów są także oferty sprzedaży wystawione na serwisach aukcyjnych. A kupujący w lombardach mogą udać się na najbliższy komisariat policji, aby sprawdzić, czy dany przedmiot nie pochodzi z kradzieży.

Poważnym problemem w ujęciu sprawcy przestępstwa jest brak jego dokładnego rysopisu. Podanie szerokiego przedziału wiekowego czy informacje odnośnie koloru ubrania często nie są wystarczającymi kryteriami do identyfikacji złodzieja.

Według policjantów większość poszkodowanych zgłasza się na policję, co w konsekwencji zwiększa szanse na odzyskanie skradzionego mienia i umożliwia przedstawienie zarzutów złodziejowi.

Jak widać z przytoczonych przykładów, powiedzenie dotyczące okazji i złodzieja jest wciąż aktualne. A od samych kierowców zależy czy i na ile pozwolą, aby sprawca zniszczył ich mienie, ukradł cenne przedmioty i naraził ich na niepotrzebny stres.

Bezpieczne
Trójmiasto
to nowy cykl artykułów opisujących programy profilaktyczne, porady i dbanie władz Trójmiasta o bezpieczeństwo jego mieszkańców.

Zobacz jakie możliwości daje Ci MMTrojmiasto.pl >>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto