Przedstawiciele czterech województw: pomorskiego, dolnośląskiego, mazowieckiego i wielkopolskiego spotkali się w Sopocie, aby dyskutować o wspólnej wizji działań związanych z Euro 2012. Skończyło się na ogólnych zapisach i deklaracjach. Oznacza to, że na konkrety trzeba będzie poczekać przynajmniej do września, kiedy to zaplanowano kolejne spotkanie, ale już nie w kurorcie, a we Wrocławiu.
Najciekawszym i najprzyjemniejszym akcentem sopockiego spotkania było przyjęcie do składu Pomorskiego Regionalnego Komitetu Organizacyjnego Euro 2012 trenera Bogusława Kaczmarka, obecnie współpracownika Leo Beenhakkera, selekcjonera kadry narodowej.
- Najważniejsza jest integracja ponad podziałami politycznymi, tak aby jak najlepiej przygotować mistrzostwa - mówi Bogusław Kaczmarek. - Stałoby się bardzo źle, gdybyśmy nie wykorzystali tej szansy. Mam nadzieję, że dzięki tej imprezie Polacy znów masowo zaczną grać w piłkę. Jestem z tego pokolenia, kiedy nasza drużyna przez 16 lat utrzymywała się w czołówce światowej, a początek tych sukcesów zaczynał się na przydomowych boiskach.
Zdaniem Kaczmarka, nieocenione w przygotowaniach imprezy będzie doświadczenie, wiedza, pozycja w piłkarskim świecie i kontakty Leo Beenhakkera, który w swojej wieloletniej karierze uczestniczył w kilkudziesięciu imprezach rangi światowej, np. prowadząc drużynę narodową Holandii czy rozgrywki klubowe.
Piotr Karczewski, wojewoda pomorski, na spotkanie w historycznym "Belwederku" (w 1991 roku był on przejściową siedzibą prezydenta elekta Lecha Wałęsy, a w 2000 r. gościła w nim Margaret Thatcher) zaprosił trójkę wojewodów z Poznania, Warszawy i Wrocławia. Osobiście stawił się tylko Krzysztof Grzelczyk, wojewoda dolnośląski. Pozostali przysłali pełnomocników.
- W myśl zasady, że nie działamy na zasadach konkurencji postanowiliśmy wspólnie się spotkać i określić nasze zadania - mówi Krzysztof Grzelczyk, wojewoda dolnośląski.
Uczestnicy spotkania ustalili, że konieczna jest koordynacja prac dotyczących bezpieczeństwa, porządku publicznego, infrastruktury drogowej w zakresie dróg krajowych oraz ratownictwa medycznego. Uzgodnili także, że będą współpracować na rzecz promocji sportu, m.in. poprzez stworzenie dogodnych warunków do uczestnictwa w mistrzostwach kibiców niepełnosprawnych, promowanie programu rządowego "Blisko Boisko". Uzgodniono także, żekomitety przyjmą wspólną dla czterech województw strategię.
Gościem spotkania był Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, który nie dowiedział się jednej z najważniejszych dla siebie kwestii - ile pieniędzy z budżetu centralnego zostanie przekazanych na Baltic Arenę. Brak tej informacji oznacza, że na razie Gdańsk porusza się po omacku. Podczas spotkania rozmawiano także o listach inwestycji regionalnych, które mają być zrealizowane w związku z Euro 2012.
- Zaapelowałem o samoograniczenie, o ponowne przejrzenie inwestycji, aby nie stało się tak, że te najważniejsze inwestycje nie zostaną wykonane, bo te zawarte w wykazach będą jedynie prawdziwą listą życzeń - mówi Paweł Adamowicz.
Kolejne spotkanie wojewodów zaplanowano we wrześniu. Tym razem pojadą do Wrocławia.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?