Boisko z dziewięciu tysięcy butelek

Butelkowe bandy

Podczas konkursu "Zakręcony problem", nad którym patronat objął Paweł Adamowicz, 84 placówki edukacyjne w Gdańsku zebrały ponad 8,5 tony nakrętek od plastikowych butelek. Ale co zrobić z samymi butelkami?

- Z butelek postanowiliśmy zbudować boisko na plaży i urządzić turniej piłkarski dla gimnazjalistów - powiedziała nam Beata Dombrowska, specjalistka ds. promocji Zakładu Utylizacyjnego i pomysłodawca turnieju. - I tak blisko 9 tys. plastikowych butelek spakowaliśmy do worków i utworzyliśmy z nich bandy, które okalają boisko.

W turniej zaangażował się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Lechia Gdańsk, GKS Wybrzeże i Bar Karmazyn. Lechia i GKS ufundowały nagrody rzeczowe, inni sponsorzy zadbali o puchary i medale. Wszystkie mecze sędziował Roman Józefowicz, niegdyś znakomity piłkarz gdańskiej Lechii.

W turnieju brały udział drużyny z czterech gimnazjów: nr 5, 13 i 29 z Gdańska i nr 2 z Żukowia. Po rozegraniu kilku ciężkich meczów zwyciężyła drużyna z Gimnazjum nr 2 im. Jana Heweliusza w Żukowie.

Czysto w Gdańsku

Turniej piłkarski był również formą promowania sortowania odpadów, a więc głównego założenia projektu "Czyste Miasto Gdańsk", organizatora konkursu zbiórki nakrętek. Jest to pomysł Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, współfinansowany ze środków Unii Europejskiej. Celem programu jest skuteczna edukacja gdańszczan w zakresie segregacji odpadów.

- Przez cały rok organizujemy wiele akcji edukacyjnych, m.in. w wielu szkołach i przedszkolach uczymy dzieci jak dbać o ziemię poprzez sortowanie odpadów - kontynuuje Beata Dombrowska. - Staramy się, aby nasze akcje trafiały do najmłodszych, by uczyć ich w duchu ekologii.

Wózek dla Ani

Zbiórka nakrętek od plastikowych butelek ma szczytny cel. Fundusze uzyskane z tej zbiórki posłużą na zakup wózka inwalidzkiego dla sparaliżowanej 3-letniej Ani. Jej opiekunką jest Aleksandra Baran, która zajmuje się w sumie pięcioma niepełnosprawnymi osobami.

**

**