Czwartoligowcy zaczęli rozgrywki: słupszczanie i bez Kryszałowicza objęli fotel lidera

Kibice i piłkarze czwartoligowych drużyn wreszcie doczekali się inauguracji rozgrywek. W pierwszej kolejce spotkań emocji było sporo, goli już nieco mniej, w dziewięciu meczach padło ich 19, co daje średnią trochę ponad jedną bramkę na zespół. Z tych dziewięciu pojedynków cztery nie zostały rozstrzygnięte, tylko raz górą byli gospodarze, a czterokrotnie wygrywali goście.
Pierwszym liderem został Gryf 95 Słupsk. Podopieczni grającego szkoleniowca Wojciecha Polakowskiego przed własną ponad tysięczną publicznością pokonali 3:1 (2:0) Brdę Przechlewo, mimo że w drużynie gospodarzy zabrakło oczekiwanego rówieśnika trenera Polakowskiego, 33-letniego Pawła Kryszałowicza (byłego reprezentanta Polski, a obecnie dyrektora sportowego słupskiego klubu), który nie zdążył załatwić certyfikatu z Niemiec. Dwa gole dla Gryfa strzelił Jacek Luzak (w 39 min. z rzutu karnego, oraz w 61 min.), a jednego Dawid Fursa (54); dla Bdry honorową bramkę zdobył Piotr Kwietniewski (w 57 min.). Wiceliderem po pierwszej kolejce jest Murkam Przodkowo, który na wyjeździe ograł 2:0 (1:0) Czarnych Czarne po golach strzelonych przez Tomasza Banaszaka (35) i Rafała Wiszniewskiego (90). Wyjazdowe zwycięstwa odniosły też Bałtyk Gdynia, Orzeł Trąbki Wlk. oraz Orlęta Reda i zajmują odpowiednio pozycje 3-5. Bałtyk dzięki golom Dariusza Kudyby, Radosława Styna i Dariusza Patalana odwrócił losy zwycięstwa i pokonał 3:2 Arkę II Gdynia, choć po bramkach Grzegorza Nicińskiego (w 5 min. z rzutu karnego oraz w 10 min.) przegrywał do przerwy 0:2. Orzeł zwyciężył 2:1 (1:1) Poloneza Bobrowniki (gole: Paweł Piotrowski, Paweł Guss - dla Orła, oraz Wojciech Janusz dla Poloneza), a Orlęta - 1:0 Bytovię Bytów (gol: Robert Szudrowicz). Remisami 1:1 zakończyły się dwa spotkania: Lechia II Gdańsk - Czarni Pruszcz Gd. (gole: Kamil Dziengielewicz - Tomasz Poźniak) oraz Orkan Rumia - Olimpia Sztum (gole: Dariusz Hebel - Wojciech Wilmański). W tym ostatnim spotkaniu Hebel uratował punkt gospodarzom na sekundy przed ostatnim gwizdkiem. Podczas dwóch meczów kibice nie doczekali się goli. W Tczewie miejscowy TKP bezbramkowo zremisował z Gryfem Wejherowo, a w Dzierzgoniu Powiśle z Zatoką Puck.