Oficjalnym powodem tych decyzji są zamiecie śnieżne i ciężkie warunki atmosferyczne, szczególnie uciążliwe na południu Polski.
- Chcemy zachęcić mieszkańców do przesiadania się z własnych samochodów do tramwajów i autobusów - mówi na łamach MMKraków Jacek Majchrowski, obecny prezydent Krakowa, starający się o reelekcję. Władze miasta mają nadzieję, że dzięki tej decyzji mniej samochodów wyjedzie na ulice i dzięki temu łatwiej będzie je odśnieżyć.
Podobną decyzję podjął prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz, który wprowadził takie zarządzenie od dziś do odwołania. - Jeżeli korzystanie z samochodu jest niezbędne, prosimy o podwożenie swoich znajomych i sąsiadów - apelował prezydent. Ponadto w czwartek i piątek zniesione zostały opłaty w strefie płatnego parkowania.
I choć nikt nie kwestionuje słuszności wprowadzenia tych pomysłów, padają pytania, na ile te decyzje zostały podjęte z faktycznej potrzeby pomocy mieszkańcom, a na ile z politycznych aspiracji włodarzy poszczególnych miast. W Krakowie, Bydgoszczy, Poznaniu i Lublinie trwa bowiem walka o reelekcję dla prezydentów, którzy przeszli do drugiej tury wyborów. Przeciwko wprowadzeniu darmowych przejazdów opowiedziały się m.in. władze Warszawy i Wrocławia, gdzie wybory na prezydenta zakończyły się w pierwszej turze. A jak jest w Gdańsku?
- Nie przewidujemy na razie takiej możliwości - informuje Antoni Pawlak, rzecznik prasowy prezydenta Gdańska. - Po pierwsze u nas nie ma jeszcze takiej fatalnej sytuacji jak na południu. Po drugie, proszę zauważyć, że te pomysły pojawiły się w miastach, gdzie toczy się wyborcza walka. Jeśli zajdzie taka potrzeba, wówczas będziemy reagować.
Jak dodał rzecznik, o ewentualnym wprowadzeniu darmowych przejazdów muszą zadecydować miejscy radni. Najbliższa sesja zaplanowana jest na 6 grudnia.
Otwarcie o pomyśle innych miast nie boi się mówić Joanna Grajter, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Gdyni.
- U nas nie ma drugiej tury wyborów, więc nie będzie też darmowych przejazdów - śmieje się rzeczniczka. - Te pomysły to prezenty włodarzy z publicznych funduszy, bo te koszty i tak trzeba z czegoś pokryć. Sytuacja nie jest na tyle zła, żeby decydować się na taki krok.
Czytaj też:
- Zima w Trójmieście: Zawieje śnieżne. Ruch samochodów po obwodnicy wznowiony
- Zima w Gdańsku, Gdyni i Sopocie: wasze wideo i zdjęcia - 2 grudnia
Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/Wiadomości
Sylwester w Trójmieście | 7 nadziei | Wygraj 500 zł | Piłkarska Ekstraklasa | Praca TrójmiastoDrogowe Miasto | Koncerty | Matura 2011 |
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?