18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień świętego Marcina. Na Pomorzu jemy marcjanki

Jacek Sieński
- Nasze rogale znajdują się na europejskiej liście wyrobów regionalnych - mówi Stanisław Butka, starszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu. - Mogą je wytwarzać tylko 102 zakłady cukiernicze z Poznania i regionu wielkopolskiego, posiadające certyfikaty przyznawane przez kapitułę Tradycyjnego Rogala Świętomarcińskiego. Rogale z tych zakładów są sprzedawane nie tylko w całej Polsce, ale również eksportowane do krajów zachodnioeuropejskich i Stanów Zjednoczonych, do miast będących skupiskami Polonii. 

W tym roku, z okazji polskiej prezydencji w Unii, 11 listopada partia rogali trafi do Brukseli. W ubiegłym roku na świętego Marcina poznaniacy skonsumowali łącznie około 500 ton naszego smakołyku. W tym roku spodziewamy się, że będzie to 600 ton.
- Nasze rogale znajdują się na europejskiej liście wyrobów regionalnych - mówi Stanisław Butka, starszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu. - Mogą je wytwarzać tylko 102 zakłady cukiernicze z Poznania i regionu wielkopolskiego, posiadające certyfikaty przyznawane przez kapitułę Tradycyjnego Rogala Świętomarcińskiego. Rogale z tych zakładów są sprzedawane nie tylko w całej Polsce, ale również eksportowane do krajów zachodnioeuropejskich i Stanów Zjednoczonych, do miast będących skupiskami Polonii. W tym roku, z okazji polskiej prezydencji w Unii, 11 listopada partia rogali trafi do Brukseli. W ubiegłym roku na świętego Marcina poznaniacy skonsumowali łącznie około 500 ton naszego smakołyku. W tym roku spodziewamy się, że będzie to 600 ton. <br><br>Autor tekstu: Jacek Sieński <br><br>fot.Grzegorz Mehring
W piątek obchodzimy dzień świętego Marcina. Według tradycji, która wywodzi się z Wielkopolski, w tym dniu powinniśmy spróbować rogala świętego Marcina, który w Poznaniu znany jest jako świętomarciński. Jednak ta nazwa zastrzeżona jest tylko dla Wielkopolski. Na Pomorzu możemy zjeść marcjanki. Przed czterema latami rogale świętomarcińskie zastrzegli w Unii Europejskiej, razem z recepturą, cukiernicy z Poznania.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto