Dzień świętego Marcina. Na Pomorzu jemy marcjanki
Cukiernia Bajadera w Gdańsku oferuje swoje wyroby pod nazwą rogale marcinowe. Są one wypiekane z ciasta drożdżowego i mają nadzienie z niebieskiego maku. Różnią się więc recepturą od wielkopolskich, nadziewanych białym makiem. - Nasi cukiernicy nie mają zamiaru spierać się o nazwę rogali z poznańskimi - podkreśla Grzegorz Pellowski, starszy Cechu Piekarzy i Cukierników w Gdańsku. - Jednakże nie rezygnujemy z ich wypiekania. W mojej firmie klienci chętnie kupują słodkie rogale na codzień. Nazywają się one rożkami marcjańskimi albo marcjankami. Rożek jest tradycyjną nazwą rogala na Kaszubach. Drugi człon nazwy stanowi połączenie imion Marcin i Jan. Legendę o tych dwóch przyjaciołach, których połączone kaszubskie rożki na tabakę dały formę rogalowi, opracował profesor Jerzy Samp. Każdy zakład cukierniczy na Pomorzu może używać naszych nazw rogali.