Na podobny pomysł wpadła gmina Gniewino, gdzie w czerwcu zamieszka reprezentacja Hiszpanii, postanowiły uatrakcyjnić swoje ulice na Euro 2012.
W Gdańsku na ulice, głównie w centrum trafiło 36 pojemników, w Gniewinie - aż 100. Średnio obie gminy zapłaciły ok. 2,3 tys. zł za sztukę. - To sporo, kosz o podobnych właściwościach w tradycyjnym kształcie dzwonu kosztuje u nas ok. 1,1 tys. zł - tłumaczy przedstawiciel poznańskiej firmy produkującej sprzęt komunalny. - Z reguły doliczamy jeszcze koszt dowozu, ale przy tak dużych zamówieniach myślę, że 1,1 tys. zł to maksymalna cena - dodaje.
Nie tylko cena pojemników rodzi wątpliwości.
Polecamy: Euro 2012 w Gdańsku
- Po co taki śmietnik? Na chusteczki?! - denerwuje się pan Łukasz z Oruni Górnej, który do koszy na tyłach budynku LOT-u wyrzuca makulaturę. - Jeśli wyrzucam papier to zazwyczaj od razu sporą ilość. Zmuszanie do wrzucania niemal pojedynczych kartek tylko zniechęca do segregowania, poza tym są po prostu nieładne - przekonuje.
- Wrócimy do kupowania zwyczajnych pojemników - uspokaja Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Zakup tych w kształcie piłek związany jest z przygotowaniami do Euro. W czasie mistrzostw pojemniki stać będą w miejscach uczęszczanych przez kibiców, dlatego chcieliśmy, żeby nawiązywały do klimatu mistrzostw - tłumaczy. Dodaje, że po zakończeniu Euro 2012 pojemniki w kształcie piłek na stałe trafią w okolice obiektów sportowych, jak PGE Arena czy boiska przy szkołach, Orliki i inne tereny sportowo-rekreacyjne.
Czytaj także: 6 tys. strażaków zabezpieczać będzie Euro 2012
W Gniewinie, jak przekonuje Rafał Kamiński z tamtejszego urzędu gminy, pojemniki nie budzą kontrowersji.
Gdańsk za 36 pojemników-piłek zapłacił ponad 84 tys. zł.
- Pieniądze w całości pochodziły ze środków urzędu, po zakupie pojemniki wszystkie zostały przekazane Zakładowi Utylizacyjnemu - tłumaczy Piotrowski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?