MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Finansowanie nauki języka kaszubskiego. Czy poprawka posła Kowalskiego uderzy w Kaszubów?

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Przemyslaw Swiderski
Kontrowersyjna poprawka, na mocy której odjęto blisko 40 milionów złotych przeznaczonych na naukę języków mniejszościowych i regionalnych w szkołach, budzi kolejne emocje. Pomorscy parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej uważają, że stracą na niej również Kaszubi.

Nauka języków mniejszościowych - poprawka

Przypomnijmy, że ponad dwa tygodnie temu, Sejm przyjął poprawkę posła Janusza Kowalskiego z Solidarnej Polski, która zmniejszyła o 40 milionów złotych finansowanie nauki języków mniejszościowych i języka regionalnego w szkołach.

Jak podkreślał jej autor, zaproponowana zmiana nie obejmie wszystkich oficjalnych mniejszości. Jest skierowana pod adresem jednej konkretnej - niemieckiej.
Zaoszczędzone w budżecie państwa pieniądze zostaną przeznaczone na naukę języka polskiego dla Polonii w Niemczech. Jednak, według środowiska akademickiego na Pomorzu, działaczy kaszubskich, a teraz także parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej, poprawka to cios wymierzony we wszystkie mniejszości w kraju.
KO zapowiada, że w Senacie podejmą próbę wyeliminowania jej z obrotu prawnego.

Nauka języka kaszubskiego - co dalej?

Po raz pierwszy od momentu uchwalenia ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych i o języku regionalnym, czyli od roku 2005, postanowiono zmniejszyć dotację - podkreśla Kazimierz Kleina, senator KO oraz przewodniczący Kaszubskiego Zespołu Parlamentarnego. - Ta ustawa uderza wprost w mniejszości narodowe, w tym w społeczność kaszubską, ponieważ odbiera część środków, które były przeznaczone właśnie na cele edukacyjne.

W uzasadnieniu, politycy Zjednoczonej Prawicy mówili wyraźnie, że to ustawa uderzająca w mniejszości narodowe - kontynuuje senator - My, którzy reprezentujemy interesy mniejszości, wyraźnie sprzeciwiamy się tej ustawie. Środowiska mniejszościowe mają prawo do normalnej edukacji. Ograniczenia wynikające tylko z motywów politycznych, aby konfliktować nas przeciwko mniejszości niemieckiej, są niedopuszczalne.

Nie może być tak, że społeczność kaszubska, tylko dlatego, że ma własny język, jest gorzej traktowana - mówi Kleina - PiS chce zniszczyć naszą wspólnotę mniejszości. To, że rząd nie potrafi się dogadać z rządem niemieckim, nie powinno mieć wpływu na Polaków. Język kaszubski jest językiem zagrożonym, dzisiaj w sprawie tej poprawki, wszystkie mniejszości mówią jednym głosem. Nie może być tak, że Kaszubi będą otrzymywać te środki, a inne mniejszości nie. Nie możemy się dać podzielić.

Mniejszość kaszubska - dotacje

To kuriozalna i głupia nagonka na obywateli Polski, którzy reprezentują mniejszości narodowe i etniczne - dodaje Zbigniew Konwiński, poseł KO oraz wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. - Twarzą PiSu w tej sprawie jest poseł Kowalski. Niestety poprawka znalazła poparcie też w osobie ministra Czarnka. To absolutnie szkodliwe dla Polski i jej obywateli.

To nie ludzie, którzy tu mieszkają, wybierali sobie granice. Te decyzje zapadały wiele lat temu. Naszym obowiązkiem, jako polityków jest dbać o mniejszości i zapewnić im możliwość spokojnego życia w kraju - tłumaczy Konwiński - Tłumaczenia rządu, że Polacy w Niemczech są gorzej traktowani, niż Niemcy w Polsce są absurdalne. Sami Polacy, którzy mieszkają w Niemczech nie chcą być instrumentem w politycznej grze.

Ta poprawka jest tak skonstruowana, że uderza we wszystkie mniejszości narodowe. Uderza również w Kaszubów i uczących się języka kaszubskiego. - kontynuuje poseł - Polska edukacja straci na tym, ale straci przede wszystkim 20 tysięcy dzieci uczących się języka kaszubskiego. Posłowie PiSu z Pomorza mają jeszcze czas na refleksję. Po tym, jak ta ustawa wróci z Senatu, mogą zagłosować za jej odrzuceniem.

Nauczanie języków mniejszości - opinia polityków partii rządzącej

„Kaszubów to nie dotyczy, przywracamy symetrię w relacjach polsko-niemieckich” - podkreślają posłowie PiS

Politycy partii rządzącej odpowiadają, że zmiana nie obejmie wszystkich oficjalnych mniejszości, jedynie niemiecką. Jak zaznaczają, ma być to wprowadzenie symetrii w relacjach polsko-niemieckich.

Ta poprawka dotyczyła tylko i wyłącznie mniejszości niemieckiej - mówi nam Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego. - Żadnej innej mniejszości to nie dotknie. Tak jak podkreślał minister edukacji narodowej, poszukujemy symetrycznego zachowania w stosunku do mniejszości niemieckiej w Polsce i mniejszości polskiej w Niemczech. Kaszubi na Pomorzu nie powinni się obawiać.

Język kaszubski - opinia Przemysława Czarnka

Podczas sejmowej debaty nad poprawką, głos zabrał również minister edukacji, Przemysław Czarnek, który z trybuny sejmowej zaapelował, że jeżeli rząd niemiecki zacznie finansować polską mniejszość w Niemczech (a to według niego to blisko 2 miliony osób), wtedy również Polska przywrócite środki.

- Miliony Polaków w Niemczech nie mają ani jednego euro finansowania z rządu federalnego, do czego ten rząd jest zobowiązany w prawie międzynarodowym. - mówi Czarnek - Nie może być dalej tak, że w Polsce płacimy 236 milionów złotych na mniejszość niemiecką i język niemiecki. W Niemczech nie ma żadnego dofinansowania dla mniejszości polskiej. Niech Republika Federalna Niemiec zacznie przestrzegać zobowiązań międzynarodowych, jeśli to zrobi, przywrócimy te pieniądze - mówił podczas posiedzenia Sejmu minister edukacji narodowej.

Stanowisko zajął też pełnomocnik rządu federalnego ds. przesiedleńców i mniejszości narodowych, Bernd Fabritius, według którego postawiony w Sejmie przez ministra Czarnka zarzut, jakoby Niemcy nie przeznaczali „ani jednego euro” na naukę języka polskiego jest niesłuszny.
Jak zaznacza, wspieranie nauki języka polskiego następuje na szczeblu landów, ponieważ w niemieckim systemie federalnym obszar edukacji, i tym samym również wspieranie nauki języków obcych, należy do właściwości landów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Upalne dni bez stresu. Praktyczne sposoby na zdrowe lato

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Finansowanie nauki języka kaszubskiego. Czy poprawka posła Kowalskiego uderzy w Kaszubów? - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto