Do widoku zwierząt w Galerii Bałtyckiej mogliśmy się już przyzwyczaić – od 2016 r. można chodzić po galerii ze swoimi pupilami. Ale te czworonogi to nie psy, a koty i mimo przedświątecznych promocji nie przyszły na zakupy, tylko siedzą po drugiej stronie lady. Wszystko po to by jak najwięcej osób wsparło fundację KOTangens.
W tę sobotę i niedziele oraz w przedświąteczny weekend w Galerii Bałtyckiej swoje stoisko wystawiła fundacja, która niesie pomoc zwierzętom, zwłaszcza kotom i psom. Główne zadanie KOTangensu to stworzenie kotom wolnożyjącym na terenie Trójmiasta odpowiednich warunków do życia, a tym, które nie radzą sobie w środowisku miejskim – znalezienie nowego domu.
– Fundacja przede wszystkim sterylizuje koty wolnożyjące, również zajmuje się ich leczeniem, jeżeli jest taka potrzeba. Fundacja również prowadzi domy tymczasowe, w których przebywają koty, które można zaadoptować – tłumaczy Anna Dobiegała z fundacji KOTangens.
Żeby wspomóc fundację wystarczy kupić sprzedawane na stoisku kalendarze, bombki, kartki świąteczne, breloki lub artykuły ręcznie robione – wszystko w kocich motywach. Oprócz tego można wpłacić pieniądze na konto KOTangensu albo przekazać 1 proc. z podatku.
– Dzisiaj sprzedajemy kalendarze ze zdjęciami naszych podopiecznych. Są kalendarze ścienne i kalendarze biurkowe. Na każdy miesiąc jest zdjęcie kota, który jest albo kotem wolnożyjącym, którym się opiekujemy, albo kotem, który przebywa w domu tymczasowym. – mówi Dobiegała.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
