Gdańsk: martwy noworodek znaleziony na taśmie sortownika w Szadółkach

Aktualizacja 9 maja:

Sekcja zwłok noworodka wykazała, że maleństwo urodziło się żywe. Nie wiadomo wciąż jednak kiedy dokładnie dziecko się urodziło. Nie wiadomo także, w której partii odpadów trafiło do Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach. W poniedziałek przywieziono tu odpady z terenu Gdańska, Kolbud i Pruszcza Gdańskiego.

- Dziecko urodziło się w dziewiątym miesiącu ciąży. Ma obrażenia w obrębie główki. Powstały one już za życia - mówi prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Wciąż nie udało się odnaleźć matki dziecka. Obecnie policja i prokuratura prowadzą śledztwo w sprawie dzieciobójstwa. Jest jednak duże prawdopodobieństwo, że kwalifikacja zostanie zmieniona na zabójstwo.

W poniedziałek, 5 maja, wieczorem dyżurny komisariatu przy ul. Platynowej w Gdańsku został poinformowany przez jednego z pracowników zakładów utylizacyjnych w Szadółkach o znalezieniu zwłok noworodka na taśmie sortownika odpadów.

Czytaj także: Gdańsk: obok stacji kolejowej Gdańsk Główny znaleziono zwłoki mężczyzny

Sprawą natychmiast zajęli się policjanci. Komendant miejski policji w Gdańsku do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej sprawy przydzielił najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy z komendy miejskiej i podległych komisariatów. Policjanci na miejscu zdarzenia razem z prokuratorem i biegłym z zakresu medycyny sądowej przeprowadzili oględziny zwłok noworodka i miejsca jego znalezienia, zabezpieczyli wiele śladów do dalszych badań oraz przesłuchali świadków.

Cały czas trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności zdarzenia. Przyczynę śmierci noworodka wyjaśni zaplanowana sekcja zwłok. Policja szuka też matki dziecka.

Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszony jest o kontakt telefoniczny z policją pod numer tel. 58 32 16 265 lub 32 16 222 albo pod numerami alarmowymi 997 i 112. Może też oczywiście zgłosić się do najbliższej jednostki policji. Zapewniona jest pełna anonimowość.

Arkadiusz Gołka