Gdańsk miastem bursztynu i słońca?

Jak wiemy, Gdańsk od lat stara się być miastem atrakcyjnym kulturowo, turystycznie i rekreacyjnie. Włodarze ciągle starają się podnosić poprzeczkę w prędkości i jakości działań wpływających na komfort i standard naszego życia. Jednym z nich jest dbanie o czystość powietrza.

Ekologiczni włodarze

Dobrym tego przykładem jest sukcesywna wymiana od 1994 roku starego taboru autobusowego na nowoczesne i ekologiczne pojazdy (takie, które mają radykalnie obniżoną emisję spalin). Być może już wkrótce na naszych ulicach ujrzymy całkowicie ekologiczne autobusy. Mogą to być pojazdy napędzane gazem (jak np. w Gdyni - 5 autobusów zasilanych sprężonym gazem ziemnym ), hybrydy elektryczno-gazowe lub nawet o cichym napędzie elektrycznym.

Kolejnym priorytetem miasta jest zwiększanie miejsc niedostępnych dla palaczy. Zakaz palenia ma objąć cały teren plaż, gdzie przebywamy w celu relaksu i wypoczynku i przecież nikt z nas nie chciałby się czuć jak w pomieszczeniu dla palaczy. Inny projekt to najdłuższa sieć ścieżek rowerowych w Polce, gdzie można nie tylko uprawiać sport, ale też dbać o środowisko przesiadając się z samochodu na rower.

Bardzo ciekawą inicjatywą wykazali się również studenci z Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej zrzeszeni w Klubie Studentów Techniki Okrętowej "Korab". Zbudowali oni nowatorską łódź na energię słoneczną, Solar. Łódź zasilana jest dwunastoma panelami fotowoltaicznymi, ma sześć metrów długości, dwa i pół metra szerokości i osiąga prędkość 10 km na godzinę.

Solar na baterie słoneczne to dzieło studentów z PG / fot. MMTrojmiasto.pl

Stadion na słońce

Zainteresowany pomysłem studentów i przeglądając strony internetowe o ekologii natrafiłem na temat budowy stadionów piłkarskich wykorzystujących energię słoneczna. Jednym z nich jest m.in. szwajcarski Stade de Suisse zbudowany z 7930 paneli słonecznych i generujący 1,346.774 kWp rocznie, co jest odpowiednikiem 350 czteroosobowych gospodarstw domowych. Inny przykład to tajwański Solar Stadion, który ma zainstalowane na dachu 8844 panele słoneczne, które wystarczą do zasilania 3300 świateł i dwóch olbrzymich ekranów telewizyjnych. Budynek posiada zdolność generowania 1,14 milionów kWh rocznie, co zapobiega uwalnianiu do atmosfery 660 ton dwutlenku węgla.

Na wiosnę 2008 roku gdańscy urzędnicy wizytowali niemieckie miasta, które w przeszłości organizowały Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Podsumowaniem delegacji było sporządzenie i przedstawienie szczegółowych raportów. Podjęto wiele ciekawych inicjatyw i rozwiązań technicznych również z udziałem pytanych o zdanie internautów. Wszyscy uczestnicy ankiety mają zostać zaproszeni na otwarcie stadionu.

Moją sugestia jest system elementów przetwarzających energię słoneczną na elektryczna. Inwestycja taka jest z pewnością kosztowna, lecz w przyszłości wiązałaby się ze znacznym zmniejszeniem wydatków związanym z utrzymaniem obiektu, a także zminimalizowałaby emisję zanieczyszczeń produkowanych na potrzeby produkcji prądu. Środki ulokowane w przedsięwzięcie przyniosłoby miastu ekologiczny prestiż i pozytywny wizerunek na arenie międzynarodowej.

Tajwański Solar Stadion / fot. Toyo Ito

Czy się uda?

Mam nadzieję, iż aktualny etap prac budowlanych w Letnicy nie wyklucza modyfikacji struktury pokrycia dachu i stworzenia z obiektu nie tylko bursztynowego stadionu, ale słoneczno-bursztynowej perełki gdańskiej architektury

Chciałbym się tu odnieść do zaproponowanego w ostatniej chwili i przyjętego z entuzjazmem przez włodarzy projektu przedstawiającego przekształcenie nasypu pod koronę stadionu w pomieszczenia biurowe, konferencyjne i usługowe. Wówczas argumentowano, iż pozwoli to dodatkowo zarabiać stadionowi samemu na siebie (poza piłkarskim sezonem), to może zamontowanie oszczędnych ogniw słonecznych również zostanie pozytywnie rozważone?

Artykuł ten adresuję w szczególności do: Marszałka Województwa Pomorskiego Jana Kozłowskiego; Prezydenta Gdańsk Pawła Adamowicza; dyrektora Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zasobów Naturalnych, Kazimierza Sumisławskiego; dyrektora Wydziału Środowiska, Macieja Lorka; prezesa spółki BIEG2012, Ryszarda Trykosko; dyrektora Biura Prezydenta ds. Sportu i Euro 2012, Andrzeja Trojanowskiego, kierownika Referatu Sportu i Kultury Fizycznej, Adama Maksima. A także do wszystkich tych, którym leży na sercu dobro, rozwój, ochrona środowiska oraz udana i wyjątkowa impreza jaką jest organizacja Euro 2012.