Chodzi o Oliwę Górną, zbieg ul. Opackiej i al. Grunwaldzkiej. Na ostatniej sesji Rady Miasta Gdańska przeszła bowiem uchwała, która miejskim planistom daje zielone światło na sporządzenie planu zagospodarowania dla ok. 4,5-hektarowej działki.
Planu niejako pod dyktando inwestora. Bo grunty od TVP Gdańsk kupuje firma Inpro, czyli deweloper, i to właśnie ona zwróciła się do miasta z wnioskiem o sporządzenie planu zagospodarowania zezwalającego na zabudowę mieszkaniowo-usługową.
Czytaj też: Wieżowce Gdańsk Brzeźno: Protest przeciwko wysokościowcom w centrum dzielnicy [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy już podnoszą głosy sprzeciwu, bo nie chcą, by na zielonych dziś gruntach wyrosły bloki. Negatywną opinięw sprawie planu zagospodarowania wydał też Zarząd Osiedla Oliwa.
Temat trafił na sierpniową sesję. - Celem planu jest dopuszczenie tam funkcji mieszkaniowej i zintensyfikowanie form zabudowy. Plan może przyczynić się do aktywności inwestycyjnej w Oliwie - przekonywał Marek Piskorski, szef Biura Rozwoju Gdańska.
Uzgodnienia między właścicielem działki, czyli TVP, a Inpro właśnie trwają. Jeśli władze Gdańska, które mają prawo pierwokupu, z niego nie skorzystają, teren oficjalnie trafi do dewelopera. Decyzji miasto jeszcze nie podjęło.
- Do rozpatrzenia sprawy pierwokupu niezbędna jest nam warunkowa umowa sprzedaży, a ta do tej pory nie została jeszcze przedłożona przez notariusza prezydentowi - informuje Anna Dobrowolska z gdańskiego magistratu. - Złożenie do nas tej umowy to ustawowy obowiązek. Gdy do nas trafi, prezydent będzie miał miesiąc na podjęcie decyzji.
Jak jednak nieoficjalnie wiadomo, miasto nie będzie zainteresowane kupnem terenów w rejonie ul. Opackiej. Powód? Znacznie ograniczony budżet.
Inpro najwyraźniej zdaje sobie z tego sprawę, bo już zdradza swoje zamierzenia względem Oliwy. - Można powiedzieć, że działka została przez nas zakupiona. Szczegóły zostaną zamieszczone na stronach giełdowych w czasie zgodnym z obowiązującymi spółki giełdowe procedurami - zaznacza Piotr Stefaniak z firmy Inpro. - Z całą pewnością, co obrazuje nasz wniosek o zmianę planu, zamierzamy wybudować tam osiedle mieszkaniowe o wysokim standardzie. Nieznaczną część przewidujemy pod usługi. Będą zlokalizowane w pasie al. Grunwaldzkiej, a zatem będzie to naturalny ekran dźwiękochłonny i jednocześnie usługi dla mieszkańców osiedla i całej Oliwy. Nie ma mowy o handlu wielkopowierzchniowym.
Póki co, coraz głośniej przebija się głos tych, którzy planom dewelopera się sprzeciwiają.
- Budowa obiektów o charakterze mieszkaniowo-usługowym zakłóci spokój turystów i mieszkańców korzystających z dobrodziejstw parku oliwskiego. Teren ten oraz cały zespół urbanistyczny starej Oliwy z zespołem Potoku Oliwskiego należy chronić przed nadmierną urbanizacją, której proces gwałtownie postępuje w wyniku wcześniej uchwalanych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego - grzmią członkowie Zarządu Osiedla Oliwa.
- Za błędne uważamy pospieszne przystępowanie do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania. Uważamy również, że obszar ten powinien być zagospodarowany jedynie jako teren zieleni urządzonej lub o charakterze usługowym z funkcją obsługi ruchu turystycznego - dodają osiedlowi radni.
Jak podkreśla radny Jarosław Borlik, ta negatywna opinia to efekt wsłuchania się w głosy mieszkańców, którzy zgłaszali się do rady w tej sprawie.
Czytaj też: Sprawa wieżowców w Brzeźnie w prokuraturze. Podczas sporządzania planu doszło do przestępstwa?
Procedury
Uchwała w sprawie przystąpienia do sporządzenia planu zagospodarowania dla Oliwy została przyjęta na ostatniej sesji.
Obecnie przygotowywane jest zawiadomienie o przystąpieniu do sporządzania planu. Po jego ukazaniu się w ciągu 21 dni można składać wnioski do planu.
Pomorski wojewódzki konserwator zabytków w odpowiedzi na zawiadomienie o przystąpieniu do sporządzania planu powinien przysłać urzędnikom swoje wytyczne.
Kolejnym etapem jest przygotowanie koncepcji, która zostanie zaprezentowana Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Gdańska.
Przygotowany projekt planu, zaakceptowany przez prezydenta, zostanie uzgodniony i zaopiniowany przez odpowiednie organy, a następnie wyłożony do publicznego wglądu. W tym czasie odbędzie się dyskusja publiczna i zbierane będą uwagi, które rozpatrzy prezydent. Jeśli w wyniku tego projekt nie zostanie zmieniony, trafi do Rady Miasta.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?