Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: podejrzewany o pobicie kobiet na ul. Partyzantów złapany [wideo]. Usłyszał zarzuty [zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Policja ujęła mężczyznę, podejrzewanego o brutalne zaatakowanie i pobicie trzech kobiet oraz mężczyzny 23 maja. Trafił do szpitala psychiatrycznego.

Aktualizacja, 29 maja
Podejrzany w trakcie przesłuchania na komisariacie przyznał się do winy. Dziś gdańska policja dostała informację, żę mężczyzna leczył się psychiatrycznie. - Miał niedawno odstawić leki psychotropowe i psychiatryczne. Weryfikujemy teraz tę wersję - tłumaczy Aleksandra Siewert.

Lada moment podejrzany o brutalne pobicia ma być zawieziony do prokuratury. Prawdopodobnie zostanie aresztowany. 




Aktualizacja, 28 maja

Mężczyzna podejrzany o brutalne pobicie dwóch kobiet przy ul. Partyzantów oraz jeszcze dwóch innych osób został przewieziony ze szpitala psychiatrycznego na komisariat we Wrzeszczu.

- Gdańszczanin jest ciągle przesłuchiwany, ale usłyszał już zarzut uszkodzenia ciała. Grozi mu za to do 5 lat więzienia. Jutro będzie przez policjantów doprowadzony do prokuratury, gdzie zostanie skierowany do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie - wyjaśnia Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Wbrew temu co podają niektóre trójmiejskie media, podejrzany nie był po wpływem dopalaczy. - Został przebadany i nie znajdował się pod wpływem żadnych środków odurzających - precyzuje Siewert.

Zatrzymany był w przeszłości notowany w policyjnych systemach za
inne przestępstwa, m.in. kradzież i paserstwo.

Zobacz pełną galerię zdjęć

Mężczyzna dostał zarzut uszkodzenia ciała


Agresywny 27-letni gdańszczanin, którego widać na nagraniu, został zatrzymany w trakcie interwencji domowej.

- Wywołał awanturę i ściągnął na siebie stróżów prawa. Wpadł w ręce policjantów jeszcze w sobotę. Jednak dopiero dziś udało się potwierdzić, że to on. Rozpoznali go świadkowie - wyjaśnia Aleskandra Siewert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Gdańsk: skopał kobietę pod budynkiem Zarządu Dróg i Zieleni [wideo]. Szukają go internauci

Domniemany agresor trafił do szpitala psychiatrycznego na obserwację.

Mężczyzna prawdopodobnie odpowiada za napaści na trzy kobiety i mężczyznę. - Od trzech osób dostaliśmy zgłoszenia o popełnieniu przestępstwa - zaznacza Siewert.

Policjanci czekają na zgodę lekarzy, żeby móc przesłuchać 27-latka. Przypomnijmy, że za ciężkie pobicie grozi do 10 lat za kratkami.

Zobacz również: Kolejna kobieta pobita przez bandytę w Gdańsku na ul. Partyzantów

Mężczyzna został nagrany przez kamerę, a film upubliczniono w Internecie 26 maja. Widać na nim, jak kopie przypadkową napotkaną urzędniczkę pod siedzibą Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku przy ul. Partyzantów. Potem ucieka. Kobieta ma uszkodzony kręgosłup i nie może pracować przez miesiąc.

Policja podejrzewa, że chwilę później ten sam napastnik uderzył kobietę przejeżdżającą na rowerze. Złamał jej oczodół.

źródło: TVN24/X-News

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto