Godz. 13
Koniec sesji Rady Miasta.
godz. 12.10
Dyskusja nad programem współpracy miasta Gdańska z organizacjami pozarządowymi na rok 2012.
-Był on konsultowany z organizacjami i jest wynikiem konsultacji i negocjacji obu stron- mówi Ewa Kamińska, wiceprezydent miasta ds. polityki społecznej.
Zgodnie z programem współpraca miasta z organizacjami odbywać się będzie głównie w formie:
- zlecania organizacjom realizacji zadań publicznych finansowanych ze środków budżetu Miasta Gdańska oraz ze środków PFRON na zasadach określonych
w ustawie,
- wzajemnego informowania o planowanych kierunkach działalności,
- umów partnerskich i o wykonanie inicjatywy lokalnej,
- realizacji wspólnych projektów i inicjatyw na rzecz społeczności lokalnej,
- współdziałania w pozyskiwaniu środków finansowych z innych źródeł,
w szczególności z funduszy Unii Europejskiej,
- udzielania pomocy w nawiązywaniu współpracy regionalnej, ponadregionalnej
i międzynarodowej,
- udostępniania sal, pomieszczeń i sprzętu technicznego w celu realizacji zadań statutowych organizacji,
- współudziału organizacji w opracowywaniu strategii, aktów prawa lokalnego oraz programów dla Miasta Gdańska,
- udostępniania na preferencyjnych zasadach lokali i budynków komunalnych,
- popularyzacji działalności organizacji w mediach i na stronach internetowych Miasta www.gdansk.pl, www.my.gdansk.pl
- Organizacje pozarządowe wystąpiły z protestem przeciwko temu programowi.Powody są różne, ale chcę żeby państwo zdawali sobie z tego sprawę. Apeluję do pani prezydent,bo miejsca w jakich funkcjonują w Gdańsku organizacje, są miejscami obrzydliwymi, to musi się zmienić - mówi radna Jolanta Banach, przedstawicielka lewicy.Maciej Krupa, szef Klubu PO potwierdza, że organizacje krytycznie oceniły projekt i cytuje fragment pisma, które w tej sprawie organizacje napisały do prezydenta miasta.
- Opiniując ten druk nie mieliśmy o tym pojęcia, dlatego wydaliśmy opinię pozytywną, ale zdajemy sobie sprawę , że to nie jest program doskonały. Szkoda, że sygnały ze strony organizacji do nas nie dotarły- mówi Beata Dunajewska - Daszczyńska z PO, przewodnicząca komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia.
Na 21 zadań priorytetowych wymienionych w programie miasto przeznacza ponad 40 mln zł. - To zadania własne miasta, które zlecamy organizacjom a te realizują je profesjonalnie- mówi wiceprezydent Ewa Kamińska.
Np. 24 188 987 zł miasto w programie przeznacza na pomoc społeczną, w tym pomoc rodzinom i osobom w trudnej sytuacji życiowej. Jednym z wpisanych do tej kategorii działań jest prowadzenie Centrum Treningu Umiejętności Społecznych (CTUS) w Nowym Porcie. Trafiają do niego eksmitowani dłużnicy komunalni - zgodnie z planami miasta w ciągu roku ma się tam przewinąć 100 osób, tymczasem szansę otrzymania od miasta mieszkania socjalnego po zakończeniu treningu dostanie tylko 12 osób. Co z resztą? Albo sama stanie na nogi, albo po półrocznym pobycie w CTUS wyląduje w noclegowni. Przeciwko centrum protestuje grupa NONBN - To maszynka do wyrzucania ludzi na ulicę- grzmią członkowie grupy.
300 000 zł to pieniądze przeznaczone w ramach programu na prowadzenie działalności na rzecz osób niepełnosprawnych, 51 220 zł na ochronę i promocję zdrowia, 100 000 zł na działania związane z edukacją oświatą i wychowaniem.
- Jesteśmy postawieni pod ścianą, widzimy błędy, bo wśród 21 zapisanych priorytetów nie ma np. zapisów dotyczących sportu- żalą się radni.
Maria Małkowska z PO zwraca uwagę, miasto przeznacza na współpracę ze środowiskiem kibiców oraz promowanie pozytywnych wzorców kibicowania 192 000 zł.- Wolałabym, by przeznaczyć to na edukację, ale zagłosuję za- mówi Małkowska.
- To wkład miasta w duży projekt realizowany przez wszystkie miasta polskie organizujące Euro 2012 - tłumaczy Kamińska.
Dunajewska- Daszczyńska pyta, czy prezydent podjął jakieś działania wobec wydziałów Urzędu Miejskiego(np. Zarządzania Kryzysowego), które nie przeznaczają pieniędzy na współpracę z organizacjami.
- Miękkie działania zostały podjęte, odbyła się dyskusja ale nie zaowocowała zmianą stanowiska. Trzeba do tej dyskusji wrócić, jeśli odbędzie się z udziałem państwa radnych to będzie inaczej traktowana, nie tylko jako polecenie służbowe- wyjaśnia Kamińska.
Wszyscy radni głosowali za.
godz. 11.50
Do likwidacji 1 lipca 2012 idzie Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy w Gdańsku. oraz dwa Ogniska Wychowawcze- nr 1 i nr 3 ( likwidacja wraz z końcem tego roku).
-Na bazie ognisk,które nie spełniały warunków ustawy, planujemy ogłoszenie konkursu i uruchomienie tam specjalistycznej pomocy i wsparcia - argumentują urzędnicy - Konkurs jest już przygotowany, także zachowamy ciągłość- dodają .
- Słowo likwidacja budzi we mnie emocje, radni nie otrzymali uzasadnienie likwidacji tych trzech placówek- zabiera głos Piotr Gierszewski z PO.Mimo to rada przegłosowała likwidację.
Godz. 10.45-11
Radni zajmują się przegłosowywaniem kilku miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Na pierwszy ogień idzie Główne Miasto- rejon kościoła św. Mikołaja- plan został uchwalony, umożliwia on m.in. rozbudowę klasztoru o.o.Dominikanów przy ul. Świętojańskiej 72 oraz budowę łącznika po północnej stronie Kościoła św. Mikołaja w miejscu dawnych krużganków klasztornych.
Uchwalono też plan dla rejonu ulic Jana z Kolna i Dyrekcyjnej. Na całym obszarze objętym granicami planu przewiduje się funkcję usługową. Wykluczono jednak obiekty kolidujące ze śródmiejskim charakterem tego miejsca oraz generujące duży ruch samochodowy (hurtownie, garaże boksowe, salony samochodowe z serwisem) a także ze względu na uwarunkowania akustyczne obiekty takie jak szpitale i domy opieki społecznej i budynki związane ze stałym i wielogodzinnym
pobytem dzieci i młodzieży.
Plan ustala także tereny o funkcji komunikacyjnej. W części wschodniej obszaru objętego granicami planu zarezerwowano fragment pod rozbudowę ulicy Jana z Kolna. W części środkowej, oprócz istniejącej ulicy Gdyńskich Kosynierów, zaprojektowano ulicę dojazdową. Ponadto od strony ulicy Dyrekcyjnej przewidziano ciąg pieszo-jezdny zapewniający m.in. dojazd do terenu inwestycyjnego.
Na terenie inwestycyjnym w południowo - wschodniej części obszaru planu zezwolono na realizację nowoczesnej zabudowy o wysokości do 42,5 m, która zdaniem planistów dobrze koresponduje z sąsiedztwem Placu Solidarności ( na przeciwko niego stanąć ma biurowiec Tryton,którego budową zajmie się firma Echo-Investment). Część obecnej pętli autobusowej przy ul. Jana z Kolna, od strony torów, ma być przeznaczona na ogólnodostępny parking na 600 miejsc postojowych. Przeszły też plany m.in. dla Wyspy Sobieszewskiej- rejon ul. Turystycznej, Przegalińskiej i Kanałowej, dla Brętowa- rejon ul. Potokowej, Dolne Młyny i Rakoczego oraz dla Oliwy Górnej- rejon pętli tramwajowej.
Godz. 9.30 - 10.30
Protestujący rozeszli się do domów. Skarbnik miasta Teresa Blacharska referuje zmiany w wieloletniej prognozie finansowej gminy oraz budżecie miasta Gdańska na lata 2011-2040. Poprawki zostały uchwalone- wśród nich ta, by na budowę Nowej Łódzkiej przeznaczyć w tym roku dodatkowe 3 mln zł, a w przyszłym roku 3 mln zł mniej.
- Zmiany wynikają z przyspieszenia realizacji robót oraz konieczności dokonania wykupów działek, co pozwoli na uzyskanie efektu komunikacyjnego do końca bieżącego roku. Wartość projektu nie uległa zmianie- wyjaśnia Blacharska.
O 524.707 zł zmniejszono środki w 2011 r na rewitalizację Dolnego Miasta - wynika to z przesunięcia w czasie realizacji projektu- zostanie on wykonany w przyszłym roku i wtedy też zabrana kwota, zostanie przywrócona.
W tym roku nie zostanie uruchomiony przetarg na budowę przedszkoli modułowych w rozwojowych dzielnicach miasta ( np Gdańsk- Południe). Wszystko dlatego, że trwają prace nad dokumentacja projektową- okres realizacji inwestycji wydłużono na 2012 r.
Zwiększono środki miasta na rządowy program Radosna Szkoła. W jego ramach na ten rok zaplanowano budowę 4 placów zabaw przy szkołach: SP 48 ul. Burzyńskiego 10, SP 45 ul. Matki Polki 3A, SP 23 ul. Opacka 7, SP 17 ul. Czarnieckiego 2.
- W wyniku przeprowadzonych postępowań przetargowych na realizację inwestycji uzyskano ceny przekraczające kwotę zaplanowaną w budżecie. W związku z powyższym, w celu zakończenia i rozliczenia zadań oraz pozyskania dofinansowania z budżetu państwa na ten cel, uzasadnione jest zapewnienie w budżecie kwoty umożliwiającej wykonie zaplanowanych placów zabaw- argumentują władze miasta.
Zwiększono środki na program budowy i modernizacji boisk (Moje boisko – Orlik 2012), bo łączny przewidywany koszt inwestycji przewyższa kwotę zabezpieczoną w tegorocznym budżecie. Dzięki temu odbędzie się zaplanowana na ten rok budowa kompleksu sportowego przy: Gimnazjum Nr 25 przy ul. Kościuszki 8b, Gimnazjum Nr 33 przy ul. Wodnika 57 i ZSO Nr 6 przy ul. Głęboka 11.
Godz 9:30
Zobacz także:**NONBN radziło radnym w sprawie reformy komunalnej**
Pod salą obrad zrobiło się tłoczno- grupa ok. 20 najemców lokali komunalnych z przedstawicielami grupy NIC o NAS BEZ NAS na czele protestuje przeciwko reformie komunalnej, która w Gdańsku obowiązuje od września i zakłada ujednolicenie stawki czynszu do 10, 20 zł za m kw w Głównym Mieście i 9, 70 zł za mkw w pozostałych dzielnicach. Bogdan Oleszek, przewodniczący rady wyszedł do protestujących, ale odmawia wpuszczenia ich dalej.
- Może pan nas zaprosić na salę obrad?- pyta Łukasz Muzioł z NONBN.
-A czy pan się anonsował na spotkanie?- odpowiada mu Oleszek.
Muzioł wręczył mu petycję z podpisami 3, 5 tys. najemców lokali komunalnych i propozycje zmian w reformie, które- zdaniem grupy- złagodziłyby skutki podwyżek (podniesienie kryteriów dochodowych uprawniających do ulg, zmiana przepisów dotyczących nadmetrażu, przywrócenie ulg za współużytkowanie mieszkań, wprowadzenie przejrzystych zasad przydziału i wykupu mieszkań, zwiększenie nakładów na remonty mieszkań i budynków oraz utworzenie ciała konsultacyjno-kontrolnego z udziałem lokatorów).
- W imieniu kilku tysięcy najemców lokali komunalnych domagamy się rezygnacji z drastycznych podwyżek czynszów, które służą tylko interesom władz miasta.
Zastanówcie się przed wyborami, czy naprawdę warto robić ludziom pod górę- zwraca się do Oleszka Muzioł - Prosimy by zapoznał się pan z proponowanymi przez nas zmianami i odniósł się do nich zanim dojdzie w Gdańsku do dramatu. Wiem, że radni mówią, że zmian nie będzie dopóki nie poznają skutków tej reformy, ale żeby nie było tak, że skutkiem będzie wzrost liczby samobójstw- stwierdza Muzioł. Oleszkowi trudno zabrać głos, bo grupa najemców zagłusza go okrzykami: - Tak nie da się żyć, płacimy 150 proc. więcej, a mieszkania wyglądają jak ruiny!Dlaczego przyjmuje nas pan na korytarzu, to wstyd!- krzyczą starsze osoby.
-Przyszliście się tu awanturować? - pyta przewodniczący, a do tłumu podchodzi już Straż Miejska, wezwana do pilnowania porządku.
Muzioł zaproponował, by Oleszek zwołał nadzwyczajną sesję Rady Miasta, na której da się wypowiedzieć najemcom, jednak pomysł nie spotkał się z aprobatą.
Przewodniczący ucina rozmowę argumentując to koniecznością rozpoczęcia sesji. Gdy tylko zasiada do stołu, z korytarza słychać hałas- protestujący uderzają w puste garnki.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?