Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk Stogi. Dzielnica pływa po każdym deszczu. To ma się zmienić [ZDJĘCIA]

Ewelina Oleksy
Odwodnienie i ułożenie nowej nawierzchni sprawi, że takie obrazki ze Stogów przejdą do historii.
Odwodnienie i ułożenie nowej nawierzchni sprawi, że takie obrazki ze Stogów przejdą do historii. Karolina Misztal
Dzielnica Gdańsk Stogi, a konkretnie podwórka w tym miejscu toną po każdym deszczu. Niebawem jednak mają zostać uratowane przed doszczętnym zalaniem, bo Gdańskie Melioracje już szykują się do inwestycji, w ramach której podwórka zostaną odwodnione i zyskają nowe nawierzchnie.

Te obecne są tak dziurawe, że nikogo już nawet nie dziwi, gdy przy małych opadach zamieniają się w bajora.

Rozpoczęcie prac, które to zmienią, planowane jest już na przyszły tydzień. Objęte nimi zostaną ul. Stryjewskiego 7, 11 i 13, ul. Falck Polonusa 9b oraz ul. Stryjewskiego-Tamka. Wszędzie powstaną kryte systemy kanalizacji deszczowej oraz ulepszone nawierzchnie. Wstępny kosztorys zakładał, że inwestycja pochłonie ok. 840 tys. zł. Ostatecznie jednak koszta udało się obniżyć i stanęło na nieco ponad 450 tys. zł.

- Na wykonanie jednego podwórka dajemy sobie dwa tygodnie, ale wszystko zależy od tego, czy podczas wykopów nie natrafimy na jakieś komplikacje i "niespodzianki" - zaznacza Andrzej Chudziak, szef Gdańskich Melioracji. Zapowiada też, że na placu budowy będą pracowały walce, co wiązać się może z uciążliwościami dla mieszkańców. Ci jednak się tym nie martwią, bo jak wskazują w obliczu tego, co teraz mają pod oknami, hałasujące przez kilkanaście dni maszyny to drobiazg.

- Kałuże są tu tak gigantyczne, że auta pływają w wodzie, a wraz z nimi my. Nie ma możliwości przemieszczenia się do domu "na sucho". Mam nadzieję, że teraz, po remoncie, ten koszmar się skończy! - mówi pan Piotr, mieszkaniec ul. Stryjewskiego.

Gdańsk. Bezpieczniej tramwajem na Stogi. Będzie remont torów! ZDJĘCIA

By zobaczyć, jak dramatyczna jest tam sytuacja, wystarczyło przejechać się na dzielnicę Gdańsk Stogi w ostatnią sobotę. - Odwoziłam znajomego na ul. Falck Polonusa. Pod jego dom jechałam slalomem, mijając praktycznie jezioro, o tym bym wyszła z auta, nawet nie było mowy, zanurzyłabym się w wodzie i błocie po kolana - opowiada Natalia Braniecka z Gdańska. - To wstyd, że przez tyle czasu nikt z tym nic nie zrobił!

O poprawienie stanu podwórek na Stogach u miejskich urzędników zabiegali radni Marcin Skwierawski i Beata Dunajewska. - W końcu się udało! - nie kryją teraz radości.

Jak podkreśla Dunajewska, radni otrzymywali od mieszkańców mnóstwo telefonów w tej sprawie.

- Już w ubiegłym roku Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych obiecał mi, że wyrówna tam teren tak, by nie było szczelin, w których zbiera się woda. Termin realizacji był do końca lata, nie udało się nic zrobić, więc interweniowaliśmy u wiceprezydenta Andrzeja Bojanowskiego i dopiero to dało efekt - mówi Dunajewska. Na ostatniej sesji radni dokapitalizowali meliorację kwotą 300 tys. zł z przeznaczeniem na zabezpieczenie przeciwpowodziowe Stogów. Gdy robotnicy uporają się już z wykopami, czyli wykonaniem kanalizacji oraz nawierzchni, kolejnym krokiem ku lepszemu będzie zagospodarowanie terenu, czyli uporządkowanie istniejących tam zieleńców.

- Odbędzie się to już wspólnie z mieszkańcami w ramach akcji społecznej - zapowiada Beata Dunajewska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto