Sylwester w Trójmieście: Gdańsk, Gdynia, Sopot - zobacz gdzie się bawić |
Podczas czwartkowego (18 grudnia) posiedzenia rady miasta uchwalono kwoty przyszłorocznych dochodów i wydatków Gdańska. Miasto zarobi 1,7 mld zł, a wyda 2,1 mld zł. Wzięcie kredytu na wyrównanie różnicy wywinduje zadłużenie Gdańska do 40,4 proc. Radni nie wykluczają jednak, że w związku z natłokiem wydatków przed Euro 2012 zadłużenie może sięgnąć nawet 60 proc., czyli dozwolonego limitu.
- Ale na pewno nie przekroczymy dozwolonego limitu. Posiadanie przez miasto długu świadczy o intensywnym rozwoju i nie jest niczym złym. Przykładem jest zadłużenie Krakowa, które od wielu lat kształtuje się na poziomie prawie 59 procent - powiedział "Gazecie Wyborczej Trójmiasto" Andrzej Bojanowski, skarbnik miasta.
Zobacz na co i ile wyda w 2009 roku: Sopot i Gdynia. |
To jednak i tak nie uspokoiło radnych PiS, którzy podczas czwartkowego posiedzenia postulowali zwrócenie uwagi także na inne poza mistrzostwami piłki nożnej przedsięwzięcia. Według radnego PiS Wiesława Kamińskiego, Euro 2012 może zrujnować Gdańsk.
Co trzecia złotówka na inwestycje
PO z Pawłem Adamowiczem na czele broni budżetu, wskazując, że jest on prorozwojowy i proinwestycyjny. Dlatego też w 2009 roku miasto wyda co trzecią złotówkę, czyli 610 mln zł na same inwestycje. Będą to m.in. przygotowanie terenu pod budowę stadionu w Letnicy z 175 mln zł, budowa Trasy Sucharskiego i Nowej Słowackiego, która pochłonie 41 mln zł oraz budowa ul. Nowa Wałowa za 37,7 mln zł. Oprócz tego prawie 25 mln zł pójdzie na budowę Europejskiego Centrum Solidarności, a 32 mln zł na remonty szkół.
Oprócz tego 598 mln zł przeznaczone zostanie na oświatę, 456 mln zł na transport, a 189 mln zł na opiekę społeczną.**
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?