Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Droga Czerwona zabetonuje Orłowo?

Patryk Szczerba
Patryk Szczerba
Powstały w zeszłym miesiącu projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dzielnicy Gdynia Orłowo - rejonu drogi Czerwonej wzbudza kontrowersje wśród mieszkańców.

Poniżej, po redakcyjnych poprawkach publikujemy treść listu naszego czytelnika Artura. Pojawiają się w nim pytania do władz Gdyni, odnośnie planu zagospodarowania i budowy Drogi Czerwonej w tej części miasta.

Plan zagospodarowania przestrzennego dzielnicy Gdynia Orłowo - rejonu drogi Czerwonej zakłada m.in. rezerwacje gruntów prywatnych przebiegających wzdłuż planowanej trasy. Grunty te, to tereny zielone, ogrody, sady, zlokalizowane często na wartościowych ziemiach przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

To że miastu potrzebna jest ta droga jest faktem oczywistym. Nikt tego nie kwestionuje i mieszkańcy Orłowa gotowi są częściowo poświęcić się dla tzw. dobra ogółu. Bulwersujące jest jednak to, że całym ciężarem "uciążliwości" inwestycji pod względem rezerwacji gruntów, władze miasta chcą obarczyć nas - mieszkańców. Alternatywą dla tej opcji jest likwidacja dwóch nieczynnych od lat torów kolejowych, biegnących wzdłuż ul. Inżynierskiej w Gdyni.

Pozwoliłoby to zaoszczędzić do kilkunastu metrów prywatnych działek. Jednak mimo tego iż wspomniane tory od dawna nie są użytkowane, porasta je roślinność i korozja, PKP nie chce zgodzić się na ich likwidację. Prawdopodobnie wina leży tu w lenistwie i słabościach negocjacyjnych gdyńskich urzędników.

Kolejną kontrowersyjną kwestią jest szerokość planowanej drogi, która ma mieć po trzy pasy w każdą stronę, a nawet w niektórych miejscach - cztery pasy - uwzględniając zatoczki dla autobusów. Autostrada A1 ma dwa pasy, obwodnica Trójmiasta ma dwa pasy, ale droga biegnąca przez centrum Gdyni po ogródkach mieszkańców musi mieć trzy!? Zastanawiające...

Niejasny jest też los ekranów akustycznych. Obecnie podobno planuje się je jedynie na odcinku od ulicy architektów w stronę Sopotu... a co z dalszą częścią drogi (między Architektów a ul. Wielkopolską)?!

Kolejny problem to pytanie dokąd ta droga ma zmierzać. Obecne ustalenia kończą etap drogi czerwonej na wysokości CH Klif, gdzie z sześciu pasm drogi nagle zjechać trzeba będzie (planowanym rondem) na al. Zwycięstwa i dalej "tłuc się" w korku prawdopodobnie niebotycznych rozmiarów. Jak będzie to wyglądało nie trudno sobie wyobrazić...

Komentarz wiceprezydenta Gdyni Marka Stępy
Parametry Drogi Czerwonej wynikają z dalekosiężnych prognoz ruchu drogowego w mieście. Dzisiaj obserwujemy trendy, które pokazują, że na drogach pojawia się coraz więcej samochodów. W związku z tym przygotowujemy Drogę Czerwoną do docelowego przekroju dwa razy trzy pasy ruchu. Na początku inwestycja byłaby realizowana w mniejszym zakresie : dwa razy dwa pasy plus rezerwa terenu, która w przypadku zaistnienia konieczności rozbudowy o trzeci pas dałaby możliwość poszerzenia drogi.

Wykorzystanie torów kolejowych jest sprawą otwartą. Po licznych sygnałach mieszkańców podejmiemy na nowo dyskusję z koleją. Wiemy, że PKP niechętnie pozbywa się terenów, a to ze względu na to, że w przyszłości może być medium komunikacyjnym, który przyjmie przyrost podróżnych. Wobec kolei są oczekiwania, dlatego nie chce na razie pozbywać się swoich terenów.

Plan zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu nie decyduje, gdzie będą zlokalizowane ekrany ograniczające hałas. To projekty architektoniczne dróg w oparciu o badania stopnia natężenia hałasu i na podstawie prognozowanej częstotliwości ruchu zdecydują, gdzie one staną.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto