Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: urzędnik też człowiek i krew oddaje [zdjęcia]

Patryk Szczerba
Patryk Szczerba
Prawie szesnaście litrów krwi udało się zebrać podczas specjalnej zbiórki pod Urzędem Miasta w Gdyni. Krew oddawali urzędnicy oraz mieszkańcy Gdyni. Prym wiodła Iwona Kondracka - Krwiodawczyni Roku Gdyni 2008.Wszystko o krwiodawstwie w Trójmieście

Jak przyznają organizatorzy zbiórek, wrzesień jest miesiącem, kiedy można znacznie podciągnąć statystyki dotyczące poboru krwi. Zwykle spadają one w miesiącach wakacyjnych, kiedy krwiodawcy wyjeżdżają na urlopy, a turyści, którzy chcieliby oddać krew, często nie są na to przygotowani.

Pobór krwi odbył się pod hasłem "Urzędnicy Miasta krew oddają, chętnych również zapraszają". Rzeczywiście urzędników, którzy chcieliby oddać krew nie zabrakło. Padł nawet pomysł, by zorganizować klub dawców krwi w Urzędzie Miasta w Gdyni. Być może już niebawem zostanie zrealizowany.

Ostatecznie skończyło się na 35 osobach. Każdy z krwiodawców tradycyjnie oddał 450 mililitrów krwi. Kolejne zbiórki już niebawem.

Iwona Kondracka: Kobiety są odważniejsze od mężczyzn

Skąd u pani zamiłowanie do oddawania krwi?
Ze szkolnych lat, byłam w czerwonym krzyżu i potem, gdy dorosłam miałam wypadek. Potrzebna byłą dla mnie krew, teraz jest odwrotnie i pomagam, oddając krew.

Na co dzień pracuje pani w Urzędzie Miasta w Gdyni. Oprócz tego można powiedzieć, że krwiodawstwo to jakby drugi etat?
Należę do Klubu Miejskiego HDK, jestem jego skarbnikiem. Oprócz tego agituje wśród urzędników, by oddawali krew z lepszym lub gorszym skutkiem, ale część udało mi się przekonać do tej inicjatywy.

Otrzymała Pani tyuł Krwiodawczyni Roku 2008. Zaskoczenie?
Tak, to było zaskoczenie, że otrzymałam specjalny order. Od 1995 roku oddałam już 20 litrów krwi i zapewne to wpłynęło na taki, a nie inny werdykt.

Jak znajomi podchodzą do pani działalności?
Mężczyźni podchodzą normalnie. Kobiety natomiast podziwiają mnie, ze zdobyłam się na odwagę, by oddawać krew. Musze jednak powiedzieć, że wbrew stereotypom są one bardziej odważne w tych kwestiach. Na pewno ogólnie aktualnie ludzie są bardzo wyczuleni społecznie i chcą oddawać krew. To jeden z elementów społeczeństwa obywatelskiego.

Jest szansa na utworzenie w Urzędzie Miasta klubu zrzeszającego honorowych dawców krwi?
Tak, myślimy nad tym. Myślę, że to dobry pomysł. Na miejscu pracuje 1000 osób i na pewno wielu chętnie zapisałoby się do niego i przekonało, że oddawanie krwi to nic strasznego. Oprócz tego mogliby kontaktować się ze mną na miejscu.
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto