Tramwaje udało się kupić po bardzo niskiej cenie. Dortmund musiał wymienić wszystkie swoje składy, gdyż komunikacja w tym mieście schodzi pod ziemię. Konieczne było więc sprzedanie starych pojazdów i zakup nowych, przystosowanych do jazdy pod ziemią.
30 tysięcy sztuka
- Gdańskowi udało się zakupić tramwaje za zaledwie 30 tys. za sztukę - mówi MMce Izabela Kozicka-Prus, rzecznik prasowy Zarządu Komunikacji Miejskiej. - Nie oznacza to oczywiście, że tramwaje są w złym stanie. Są w bardzo dobrym, potrzebują jedynie przystosowania do naszych torów - dodaje.
Tramwaje Duewag N8C, a przynajmniej ich spora część, trafiły do poznańskiej firmy Modertrans, która miała przystosować pojazdy do gdańskich torów i obniżyć je, by mogły przewozić niepełnosprawnych.
Kiedy "dortmundy" dołączą do "bombardierów"?
Pierwsze tramwaje miały pojawić się w październiku, a kolejne systematycznie w następnych miesiącach. Jednak w 2008 roku pojawiło się zaledwie dziewięć a w 2009 na nasze tory trafi tylko czternaście. Drugie tyle cały czas przebywać będzie w Wielkopolsce.
Modertrans bezradny
Udało nam się dowiedzieć, że wspominania firma zwyczajnie nie radzi sobie z modernizacją tramwajów N8C. Na początku Modertrans miał duże problemy z miejscem składowania pojazdów, teraz okazuje się, że inżynierowie zaprojektowali zbyt duże pudło i prace muszą być przeprowadzone od nowa.
Okazuje się też, że firma nie wysłała do Gdańska ani jednego tramwaju. Te, które już są, przyjechały prosto z Dortmundu. - Od 2009 roku naliczane są odsetki, tramwaje będą pojawiały się w Gdańsku systematycznie - zapewnia rzecznik prasowy ZKM. Jednak konkretnych dat wciąż nie ma.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?