Google: Błędy ortograficzne na mapie?

Google Maps to jeden z serwisów firmy Google. Zawiera zdjęcia satelitarne i lotnicze całego globu oraz interaktywne mapy. Serwis jest dostępny w kilkunastu językach, w tym w języku polskim. Jednak, jak zauważył i opisał na swoim blogu w MMTrójmiasto Mirosław Naleziński, na mapie niektóre nazwy napisane są błędnie.

Po przeczytaniu wpisu Mirka, rzuciliśmy się do sprawdzania mapy.

Jedno spojrzenie plus przypomnienie sobie zasad pisowni ze szkoły podstawowej wystarczyły - aleja Zwycięstwa, aleja Grunwaldzka, nabrzeże Przemysłowe, park Jelitkowski, bulwar Nadmorski - to właściwa pisownia. Na mapie Google znajdziemy jednak błędne: "Aleja Jana Pawła II", "Park im. Ronalda Regana", "Cmentarz na Zaspie"...

Co ciekawe, błędy nie pojawiają się zawsze. Na mapie gdyński "bulwar Nadmorski" przecina "skwer Kościuszki", który z kolei przechodzi w "Aleję Jana Pawła II". W Toruniu znaleźliśmy też na przykład "Bulwar Filadelfijski", na Mazurach "Jezioro Śniardwy", a w Kołobrzegu "Plac 18 marca".

Co mówi słownik? W większości przypadków, jeśli stojący na początku nazwy wielowyrazowej wyraz (ulica, aleja, plac, park, cmentarz itp.) jest nazwą gatunkową (rodzajową), piszemy go małą literą. Wyjątkiem są sytuacje, w których rodzaj wchodzi w skład nazwy, oraz gdy pierwsza część występuje w liczbie mnogiej (Aleje Jerozolimskie). Zasady można sprawdzić także w slowniku online, na stronie PWN - kliknij.
O opinię w tej sprawie poprosiliśmy profesor Jolantę Maćkiewicz, językoznawcę z Uniwersytetu Gdańskiego, jednocześnie zasiadającą w Radzie Języka Polskiego.

- Wystarczy sięgnąć do słownika ortograficznego, by zobaczyć, że aleja, podobnie jak ulica, nie jest częścią nazwy i powinna być pisana małą literą - odpowiada prof. Maćkiewicz na nasze pytania.

Prof. Maćkiewicz ma jednak wątpliwości w kwestii nazwy nabrzeży czy skwerów.

- Należy zastanowić się, czy w wypadku na przykład Skweru Plymouth słowo "skwer" nie jest częścią nazwy. Podobnie sprawa ma się w przypadku "nabrzeża", istnieją bowiem rzadkie przypadki wykorzystania tego słowa jako części nazwy. Zawsze należy zastanowić się, na ile dana nazwa jest sformalizowana, można również potraktować tę kwestię bardziej intuicyjnie - mówi prof. Maćkiewicz. Jej zdaniem, ważna jest także kwestia zwyczaju zapisu, tradycja.

Spytaliśmy także o widoczne na mapie nazwy "Cmentarz na Zaspie" czy "Park Jelitkowski".

- "Cmentarz na Zaspie" to, prawdę mówiąc, dziwna nazwa. Sądzę, że nie jest nazwą własną, tym bardziej powinna być pisana małą literą. Podobnie zresztą jak cmentarz komunalny. Sprawa parków jest także oczywista - "park Jelitkowski" to właściwa pisownia.

Podobnego zdania jest prof. Jolanta Kowalewska - Dąbrowska z Uniwersytetu Gdańskiego.

- Oczywiście "aleja Jana Pawła II" powinniśmy pisać zgodnie z zasadami. "Al. Jana Pawła II" to błąd na mapie.

Spytaliśmy prof. Kowalewską - Dąbrowską także o skwer Plumouth, o którym napisał Mirosław Naleziński.

- Niekiedy urzędnicy uznają, że nadadzą nazwę niezgodną z zasadami pisowni. Skwer piszemy oczywiście małą literą, podobnie park. Z drugiej strony, co do parku Oliwskiego, nie jestem pewna, czy tutaj nie znaleźliby się zwolennicy tezy, że park jako pewna historyczna całość powinien mieć nazwę własną "Park Oliwski", pisaną wówczas z dużych liter. Dodam, że choć urzędnicy niekiedy pytają językoznawców o opinie w zakresie nazewnictwa, nie mają obowiązku ich respektować - opowiada prof. Kowalewska - Dąbrowska.

Spróbujemy dowiedzieć się, jakie jest stanowisko firmy Google w tej sprawie. Może dzięki Mirkowi, błędy uda się poprawić? Zostańcie z nami!