MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk. Zmazać plamę po Pucharze Polski

Redakcja
W poniedziałek, 8 sierpnia, Lechia Gdańsk gra na wyjeździe z ...
W poniedziałek, 8 sierpnia, Lechia Gdańsk gra na wyjeździe z ... Michał Parzuchowski
W poniedziałek, 8 sierpnia, Lechia Gdańsk gra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Będzie rewanż za niedawny mecz pucharowy?

Ostatni tydzień to dla Biało-zielonych prawdziwa huśtawka nastrojów. W poprzedniej kolejce wygrali 2:0 z mocnym Lechem Poznań, zostawiając po sobie świetne wrażenie, ale już po kilku dniach zagrali dużo słabsze spotkanie, przegrywając z Jagiellonią Białystok w 1/8 Pucharu Polski.

Podnieść się po pucharze

- Po tym meczu będziemy musieli się podnieść nie tylko fizycznie, ale również psychicznie, bo np. Razack płakał w szatni po spotkaniu jak dziecko - mówi dla klubowej strony internetowej Łukasz Surma, kapitan Lechii. - Musimy wyciągnąć wnioski, bo w poniedziałek nie może być tak, że zagramy dobry mecz dopiero od 46 minuty. Trzeba było w drugiej połowie strzelić jedną bramkę więcej, albo zagrać lepiej w pierwszej części, ale tego nie zrobiliśmy - dodaje.

Trenera Bogusława Kaczmarka martwić zmartwiło przede wszystkim zachowanie defensywy, bo oba gole dla Jagiellonii padły po błędach defensorów. Kompletnym nieporozumieniem okazało się także wystawienie Deleu na lewej obronie. Brazylijczyk w środowym meczu był jednym z najsłabszych na boisku.

W lidze Lechia jest wyżej

Jednak puchar pucharem, a liga to coś zupełnie innego. A w niej Biało-zieloni prezentują się lepiej niż poniedziałkowi przeciwnicy. Białostocczanie mają wprawdzie tylko dwa punkty mniej, ale w sześciu kolejkach wygrali tylko jeden mecz. Dodatkowo w meczu przeciwko Lechii nie zagra zawieszony za czerwoną kartkę Ebi Smolarek, który zdobył bramkę we wspomnianym meczu pucharowym.

Z kolei Lechia powinna zagrać w podobnym zestawieniu co z Lechem . Na lewą obronę z pewnością wróci Piotr Brożek, a znów na szpicy wystąpi Abdou Razack Traore, który lepiej czuje się na skrzydle, a w ataku gra z konieczności, bo nikt z trójki Grzegorz Rasiak, Adam Duda, Piotr Grzelczak nie prezentuje formy na pierwszą jedenastkę.

Oprócz gry z kontry, na którą powinni w Białymstoku stawiać Lechiści, kluczowe mogą okazać się stałe fragmenty, z których padły trzy z czterech ostatnich bramek Lechii. Ogromna w tym zasługa świetnie bijącego rzuty wolne i rożne Mateusza Machaja, który ponoć szykowany jest do reprezentacji Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto