Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kładka św. Ducha już uruchomiona. Na razie jednak tylko na dwa dni. Wykonawcy… nie poczekali na ciekawskich, otworzyli kładkę przed czasem

Aleksandra Chomicka
Aleksandra Chomicka
Kładka na wyspę spichrzów tymczasowo otwarta dla pieszych.
Kładka na wyspę spichrzów tymczasowo otwarta dla pieszych. Przemysław Świderski
Ci, którzy chcieli zobaczyć w wigilijny poranek pierwsze – półoficjalne – uruchomienie mechanizmu obrotowego nowej kładki dla pieszych na Wyspę Spichrzów przez Motławę, (wyprowadza spacerowiczów na nową trasę na wysokości ul. Św. Ducha), poczuli się rozczarowani. Gdy stawili się na Długim Pobrzeżu o godzinie 10.00 – okazało się, że… kładka jest już otwarta. Wiele osób odbyło więc krótki spacer na drugi brzeg rzeki (długość przeprawy to ok. 57 m) i ruszyło do domów, by czynić ostatnie przygotowania do wieczerzy wigilijnej.

Przeprawa będzie czynna 24 grudnia do godzina 16.00, jednak i tym razem nie obejrzymy momentu uruchamiania mechanizmu, bowiem kładka zostanie zamknięta tylko specjalnymi bramkami na noc. Jutro rano, w pierwszy dzień Bożego Narodzenia 2019, znowu będzie udostępniona dla spacerowiczów. Wszyscy gdańszczanie, którzy wybiorą się na świąteczny spacer, mogą w tym czasie wypróbować nowy miejski trakt pieszy.

Spółka Granaria, która realizuje inwestycję firmowaną przez konsorcjum firm Immobel i Multibud, nie ma jeszcze pozwolenia na użytkowanie konstrukcji. Dlatego udostępnienie kładki odbywa się wyjątkowo, z okazji świąt, na specjalnych warunkach. Bezpieczeństwa pilnują pracownicy firmy wykonawczej i ochrona.

Być może urządzając prezentację kładki inwestor chciał w ten sposób osłodzić gorzką nowinę: po raz kolejny przesunięto termin ostatecznego zakończenia jej realizacji. Według zapewnień dewelopera przeprawa będzie gotowa dopiero … na następne – wielkanocne – święta.

Według pierwotnych planów kładka miała być gotowa dokładnie rok temu, na przełomie 2018 i 2019 roku, w wyniku różnych wydarzeń, m.in. zarwania się części nabrzeża przy Bramie Świętego Ducha – prace się opóźniły i nadal trwają. Kolejnym terminem, który podawał inwestor, był przełom 2019 i 2020 roku. Jednak jeszcze poczekamy. Dla codziennego życia miasta to niewielki szklak pieszy, z którego stali mieszkańcy będą korzystać zdecydowanie rzadziej niż turyści. Obiekt ma być atrakcją turystyczną (kładka ma rzadko spotykaną w Polsce konstrukcję obrotową) i służyć włączeniu zabudowy Wyspy Spichrzów w najatrakcyjniejszy obszar Głównego Miasta.

To nie koniec nowych konstrukcji na Motławie. Kolejnym etapem zmian układu komunikacyjnego będzie przebudowa Mostu Stągiewnego na zwodzony. To nic nowego! Do II wojny światowej most był zwodzony i biegła po nim linia tramwajowa z Głównego Miasta na Stogi.

Przywrócenie go do pierwotnych funkcji ma na celu umożliwienie rozbudowy mariny. Jej nową część – nabrzeża o długości ok. 200 m – zbuduje również w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (na swój koszt) konsorcjum Immobel-Multibud. Nowa inwestycja podwoi pojemność gdańskiej mariny żeglarskiej na Motławie.

POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto