Z Lechią Gdańsk negocjować mają Bartosz Ślusarski, Grzegorz Bonin i Patryk Tuszyński.
Najmniej znany z całej trójki jest ostatni. Tuszyński ma 22 lata i jest nominalnym lewoskrzydłowym, ale z powodzeniem może grać także w ataku. Młody piłkarz występuje aktualnie w II lidze, w MKS Kluczbork, ale zdążył pokazać się w Pucharze Polski, gdzie w pojedynkę wyeliminował Zagłębie Lubin (swoją klasę potwierdził kilka dni później, strzelając cztery gole Chrobremu Głogów).
O Tuszyńskiego Lechia będzie musiała stoczyć bój z Ruchem Chorzów, Cracovią Kraków czy GKS Bełchatów bo i w tych klubach bardzo mocno interesują się wartym ok. 250 tys. złotych piłkarzem.
Dwaj kolejni piłkarze są bardzo doświadczeni, ale w swoich klubach w obecnym sezonie siedzą na ławce. Grzegorz Bonin po transferze z Górnika Zabrze, nie może odnaleźć się w Polonii Warszawa. W rundzie jesienniej zagrał zaledwie pięć razy. W grę wchodzi wypożyczenie lub transfer definitywny.
Równie słabo w Lechu Poznań radzi sobie Bartosz Ślusarski. Były piłkarz portugalskiej UD Leiria czy West Bromwich Albion w tym sezonie jest tylko rezerwowym Artjoma Rudniewam. Zagrał zaledwie trzy razy.
Przypomnijmy, że z Lechią Gdańsk łączeni są także Łotysze Vladislavs Kozlovs i Jurgis Kalns, a także Szymon Pawłowski z Zagłębia Lubin.
**Czytaj więcej o
transferach Lechii Gdańsk:**
Vladislavs Kozlovs i Jurgis Kalns w Lechii Gdańsk?
Lechia Gdańsk: Co musi się zmienić, żeby wiosną było dobrze?
Paweł Janas trenerem Lechii
Załóż konto w MM |
|
|
|
|
dodawaj informacje
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
