Kolejny weekend za pół ceny już jesienią

W akcji wzięło udział tysiące gdańszczan. Zainteresowanie promocją przekroczyło oczekiwania organizatorów.

- Teraz wiemy, że kolejną edycję trzeba kierować do mieszkańców Trójmiasta. To wydarzenie spełnia funkcję integracyjną trójmiejskiej społeczności - mówi Jan Orchowski właściciel baru Pod Rybą i współorganizator akcji - Osiągnęliśmy cel, ożywiliśmy gdańską starówkę - dodaje.

Restauratorzy chcą kontynuować akcję wraz z biurem promocji Gdańska, ponieważ w czasie jej trwania osiągnęli wysokie obroty. Kolejną edycję planują już jesienią. W ciągu dwóch tygodni chcą dopracować szczegóły wydarzenia, bo oprócz sukcesu, ożywienia starówki, były także niedociągnięcia.

- Część lokali nie sprostała zasadom, które były jasne - mówi Jan Orchowski - Oszukali swoich klientów oraz współorganizatorów - dodaje.

- W pierwszej edycji na przygotowanie były tylko dwa miesiące i nie wszystko było tak jak trzeba - mówi Michał Piotrowski z Biura Prasowego Urzędu Miasta - restauratorzy umówili się, że do końca maja przekażą nam swoje uwagi, które pomogą w ułożeniu regulaminu - mówi Michał Piotrowski.

W zmianach chcą postawić na jawność. Na stronie internetowej będą umieszczać promocyjne menu i takie samo będzie, podczas trwania akcji, w lokalu. Organizatorzy chcą wprowadzić weryfikację lokali, np. te, które nie wywiązały się z umowy w poprzedniej edycji nie przystąpią do nowej. Każdy, kto będzie przystępować do akcji, będzie musiał podpisać regulamin. Dopracują także sprawę "alkoholu za pół ceny".

- Wbrew pozorom, podczas trwania weekendu nie było pijaństwa - zwraca uwagę Jan Orchowski, który podczas kolejnej edycji chce sprzedawać u siebie piwo w promocyjnej cenie.

W planach jest wprowadzenie "weekendu za pół ceny" na stałe do terminarza Gdańska. Akcja będzie się odbywała dwukrotnie: na rozpoczęcie i zakończenie sezonu.

Czytaj też:

• Będzie kontynuacja akcji "Gdańsk za pół ceny"
• Akcja "Gdańsk za pół ceny" ozywi centrum?
• Weekend za pół ceny: rozsmakuj się w Gdańsku