Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lato z tramwajem wodnym zakończone

Marta Nowicka
Marta Nowicka
Wczoraj (14 września) zakończył wakacyjne kursowanie tramwaj wodny z Gdyni na Hel.

Miłośników podróży tramwajem wodnym, prawdopodobnie z powodu mało sprzyjających warunków atmosferycznych, było ostatnio coraz mniej. Deszcze i jesienna pogoda sprawiły, że wczoraj (14 września) odbył się ostatni rejs tego lata.

W ciągu całego wczorajszego dniana przepłynięcie tym nietypowym środkiem lokomocji zdecydowało się zaledwie 105 osób. Tymczasem katamaran może zabrać jednorazowo na pokład aż 405 pasażerów. 

 

- W ten weekend płynęłam tramwajem wodnym z Gdyni na Hel - opowiada Marzena, użytkowniczka MMki. - W Sopocie było na tyle niewielu chętnych, że rejs tramwajem odwołano. W Gdyni ludzi było znacznie więcej. Wiał okropny wiatr, padał deszcz i całym statkiem potwornie huśtało, więc dziwiłam się, że mimo wszystko zdecydowali się na tę podróż.

 

Pomimo, że takich deszczowych dni jak podczas ostatniego weekendu było całkiem sporo, trzeci już sezon funkcjonowania tramwajów wodnych, można uznać za udany.

Od dnia 1 maja popłynęło nim z Trójmiasta na Hel 315 301 osób, natomiast w zeszłym roku było ich 292 367. Turystów chcących skorzystać z tramwajów było w tym roku znacznie więcej być może dlatego, że w rozkładzie jazdy wprowadzono zmiany, które w przypadku niepogody umożliwiały szybszy powrót z Helu i Jastarni do Gdyni.

 

Na pokładzie katamaranów znalazło się też miejsce dla 8 315 rowerów. Wiele osób zdecydowało się na przewiezienie roweru na półwysep w jedną stronę, a następnie powrót z Helu do Gdyni lądem, ścieżkami rowerowymi. Nie każdy jednak ma siłę i ochotę, na pedałowanie przez prawie 80 kilometrów.

 

Rejsy tramwajami wodnymi w dużej części finansowane były z dotacji samorządów: Gdyni (największe dofinansowanie 1,35 mln zł), Helu, Jastarni oraz wojewódzkiego i wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska. Ze sprzedaży biletów szacowano uzyskanie 2.3 mln zł - i dokładnie tyle uzyskano.

- Koszt rejsu nie jest wysoki, a samą ideę tramwaju wodnego uważam za bardzo dobrą zarówno dla turystów, jak i mieszkańców Trójmiasta - podsumowuje miniony sezon nasza użytkowniczka Marzena. - Jednak wydaje mi się, że w pierwszych miesiącach korzystało z nich znacznie więcej pasażerów. Może katamaranom brakuje lepszej reklamy? Większość moich znajomych jest przekonana, że pływać nimi można tylko do końca wakacji. Mało kto wie, że rejsy odbywają się także we wrześniu.

Pomimo niedostatecznej reklamy większość turystów bardzo pozytywnie ocenia kursowanie tramwajów wodnych. Opinie na ten temat mogli wyrazić w specjalnych ankietach przez całe lato. Szczególnie chwalono też bezpłatną linię 050, dowożącą podróżnych spod dworca gdyńskiego do przystani tramwaju wodnego. Linię obsługiwał piętrowy autobus, który już na stałe wpisał się w wakacyjny krajobraz Gdyni.

 

Czytaj też:

Wprowadzili tramwaj wodny i nagrodzili wybitnych gdynian!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto