Sportowcy rywalizowali ze sobą w klasach RS:X junior, RS:X senior, Raceboard, Techno 293 i Formula. Doskonała pogoda pierwszego dnia rywalizacji umożliwiła przeprowadzenie wszystkich planowanych wyścigów - trzech dla każdej z klas rywalizujących o Puchar Prezydenta Sopotu i czterech dla klasy Formula Windsurfing.
W piątek, 6 czerwca, deskarze walczyli w dwóch biegach w klasach RS:X, Raceboard i Bic Techno. Dzięki bezwietrznej pogodzie trzeciego dnia regat, miłośnicy żagli podziwiali wyścig w Techno293, UKS i wariacje na deskach z użyciem wioseł (czyli Stand up Pudle). Ostatniego dnia zmagań surferzy ścigali się w trzech wyścigach w każdej z klas z wyjątkiem Formuly.
W klasie RS:X senior, złoto wywalczył bezkonkurencyjny Litwin Juozas Bernotas. Wśród juniorów mogliśmy obserwować wspaniałą rywalizację pomiędzy Białorusinem, Artem Lavadovem, a debiutującym w tej klasie Adamem Sosnowskim (SKŻ ERGO HESTIA Sopot). Zeszłoroczny Mistrz Europy w Techno293 w pięknym stylu wywalczył złoto, pokonując w ostatecznej klasyfikacji Lavadova jednym punktem. Pierwszego miejsca na podium nie ustąpiła rywalkom ubiegłoroczna czempionka RS:X - Białorusinka Anastasii Valkevich. Zasłużony tytuł mistrza w klasie Raceboard trafił do Michała Pietrasiuka. Zawodnik SKŻ ERGO HESTIA Sopot zdobył ponad dwukrotną przewagę nad pozostałymi rywalami.
Po zaciętej trzydniowej walce w klasie Techno293 triumfowali: na największych żaglach (7,8) Norweg Theodor Sundbye i kaliszanka Patrycja Skórzewska ("SZTURWAŁ" Kalisz), zaś w Techno 6,8 Bartosz Pawłowski (UKA HALS Sopot) i Aleksandra Zembrzuska (CŻ Szczecin). Regaty UKS pomiędzy najmłodszymi sportowcami wygrał Adam Żarnowski(GKŻ Gdańsk)
Najlepszy w klasie Formula Windsurfing był zeszłoroczny zwycięzca, Australijczyk Steve Allen. Natomiast najlepszym z Polaków i Mistrzem Polski okazał się Michał Polanowski (MOS2 Warszawa). Wśród windsurferek złoto w żagle złapała zawodniczka Agnieszka Pietrasik (AZS Łódź).
Po raz pierwszy w Sopocie przeprowadzono rywalizację w widowiskowym Stand up Paddle (SUP). Improwizacja, w której deskarze surfują z wykorzystaniem wioseł, jest popularna na całym świecie. - Świetna zabawa i doskonały trening cardio. To mój pierwszy raz w Polsce!"- śmieje się windsurferka z Turcji, Dilara Uralp. Debiut na polskich wodach przyniósł zawodniczce spektakularne zwycięstwo. Wśród mężczyzn pierwszy finiszował Australijczyk Steve Allen, zdobywając drugie złoto w tegorocznych regatach na sopockim akwenie.
Swoich sił spróbował w SUPie również brązowy medalista olimpijski w windsurfingu, Przemsyław Miarczyński (5 miejsce). I choć w oficjalnych zawodach nie brał udziału z powodu przygotowań do Mistrzostw Europy we Francji, windsurfer pozytywnie podsumował organizację i przebieg mistrzostw.
- To długa tradycja. Pływam ponad 20 lat, w 1989 roku pierwszy raz startowałem w Pucharze Prezydenta Sopotu. Organizacja jest bardzo dobra. Trasa blisko brzegu, więc fajnie, a zaplecze dla zawodników super. Jest sporo miejsca - przyznał Przemek Miarczyński. - Do windsurfingu i kitesurfingu to jedno z najlepszych miejsc w Polsce. Poziom jest wyrównany, a zawody przygotowane na bardzo wysokim poziomie - zaznacza.
Polecamy w MMTrojmiasto.pl: | |
Heineken Open'er Festival 2013 | Trójmiasto na weekend |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?