- Mikoszewo leży około 25 kilometrów na wschód od Gdańska przy ujściu Wisły do Bałtyku. W tym miejscu rzeka odsłoniła niebezpieczne pozostałości po II wojnie światowej. Są to głównie pociski artyleryjskie. Do akcji rozminowania skierowano specjalistów Marynarki Wojennej. W pracach podwodnych przy ujściu Wisły do Bałtyku uczestniczy 16 nurków-minerów Marynarki Wojennej z 13 Dywizjonu Trałowców. W ciągu pierwszego tygodnia operacji nurkowie-minerzy wydobyli 360 sztuk niewypałów i niewybuchów różnego rodzaju i kalibru - mówi kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy Dowódcy Marynarki Wojennej.
Zobacz:**Zdjęcia z ćwiczeń okrętów na Bałtyku**
Grupa Nurków Minerów (GNM), która operuje obecnie w Mikoszewie wchodzi w skład 13 Dywizjonu Trałowców 3 Flotylli Okrętów w Gdyni. Jej historia sięga lat 70-tych. Sformowanie tej jednostki wiązało się z planami powstania Portu Północnego w Gdańsku. Zaistniała wówczas potrzeba przeszukiwania dużego akwenu pod nowopowstający port. W tym celu powołano do życia Grupę Płetwonurków Zwiadowców, na bazie której utworzono później Grupę Płetwonurków Minerów, podlegającą pierwotnie pod Dywizjon Pomocniczych Jednostek Pływających stacjonujący w Gdyni.
W 1985 roku GPM przeniesiono do Helu i włączono w skład Dywizjonu Trałowców. Od 2010 roku Grupa nosi nazwę Nurków-Minerów i do dnia dzisiejszego realizuje z zakresu obrony przeciwminowej i zadania specjalne. Obecnie Grupą dowodzi kmdr ppor. Jacek Barczak.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?