Monitoring na Morenie. Spółdzielnia kupiła na razie pięć kamer

- W przyszłym roku planujemy zakup 28 kamer stacjonarnych - zapowiada Eugeniusz Głogowski, prezes LWSM Morena.
Mimo iż w siedzibie spółdzielni powstało centrum monitoringu, to nie będą tu zatrudniane dodatkowe osoby do jego obsługi. W centrum obraz z kamer jest rejestrowany i przetwarzany. Urządzenia od września mają przekazywać obraz bezpośrednio do komisariatu policji przy ul. Kartuskiej. Tak, by funkcjonariusze mogli natychmiast reagować. Poza tym spółdzielnia ogłosiła przetarg na firmę ochroniarską, która także ma mieć dostęp do zapisów z monitoringu. A wszystko po to, by na terenie spółdzielni było bezpieczniej niż dotychczas.

Czytaj także: Długie Ogrody przegrywają z wandalami. Monitoring nie pomaga...

- Notujemy wiele niebezpiecznych zdarzeń, związanych głównie z podpaleniami samochodów i budynków. Często dochodzi też do niszczenia pojazdów np. poprzez przecinanie przewodów. Ostatnio podpalono jeden ze śmietników - wylicza prezes Głogowski.

Koszt zainstalowania całego, planowanego monitoringu ma wynieść około 800 tys. złotych. Pół miliona złotych na ten cel spółdzielnia dostała od... hipermarketu Carrefour. Jego zarząd niegdyś zobowiązał się, że wybuduje centrum sportowo-rekreacyjne dla okolicznych mieszkańców. Tak się jednak nie stało. Dlatego formą "zadośćuczynienia" było przekazanie pieniędzy na montaż kamer w tej dzielnicy.

Czy monitoring w Gdańsku się sprawdza?

Gdańscy policjanci przyznają, że dzięki monitoringowi zmniejsza się liczba przestępstw w miejscach, gdzie jest zainstalowany.

- On działa prewencyjnie. A w razie np. dokonania przestępstwa jest dla nas materiałem dowodowym - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik gdańskiej policji.

By kamery z Moreny mogły być podłączone do studia lokalnego w komisariacie, Gdańsk już w 2009 roku zbudował magistralę światłowodową wzdłuż ul. Rakoczego do skrzyżowania z ul. Jaśkowa Dolina. Światłowód zbudowano także do osiedla Suchanino.

- Do VIII komisariatu Spółdzielnia Mieszkaniowa Suchanino na początku tego roku podłączyła osiem kamer obrotowych. Łącznie z rejonów dwóch spółdzielni (Suchanino i Morena) dochodzić będzie obraz z 12 kamer obrotowych. W studiu lokalnym komisariatu zbudowane jest jedno stanowisko do oglądania. Operator obsługuje osiem kamer miejskich i 12 kamer ze spółdzielni - informuje Magdalena Kuczyńska z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Do obsługi w systemie 24-godzinnym zatrudnionych jest pięciu operatorów - pracowników Straży Miejskiej.

W podobny sposób działa monitoring spółdzielczy na Oruni Górnej i Oruni Południe. Kamery z tych rejonów podłączone są do I Komisariatu, przy ul. Platynowej.

Za wszelkie awarie kamer płacić będą konkretne spółdzielnie mieszkaniowe. Miasto, jak zapewniają urzędnicy, w takich przypadkach nie ponosi żadnych kosztów.