Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oczami kobiety: PGE Arena w Gdańsku ładniejsza niż Narodowy w Warszawie

Anna Dobrzańska
Anna Dobrzańska
Nie znam się na piłce nożnej i prawdopodobnie nigdy nie zawitam ...
Nie znam się na piłce nożnej i prawdopodobnie nigdy nie zawitam ... NCS, Maciej Trojanowicz
Nie znam się na piłce nożnej i prawdopodobnie nigdy nie zawitam na żadnym z tych stadionów. Ale uważam, że wygląd jednak się liczy i od tej strony stadiony należą też do nie-kibiców.

PGE Arena - miała wyglądać jak czyste złoto, wyszła naznaczona czasem miedź - jeśli dopisze pogoda, a pogoda przecież nie dopisuje.

PGE Arena: zawsze niech będzie słońce...

Wizualizacje budynków nigdy nie przewidują deszczu, chmur, wiatru - polskiej specjalności. Jednak, o ile wesołe osiedla przeniesione w rzeczywistość tracą tylko słońce, to PGE Arena traci cały swój blask. Choć w blasku słońca dostojnieje i zaczyna przypominać siebie w wersji zamierzonej, to większość roku będzie w swych niespełnionych ambicjach smętniejsza niż najbardziej szary z szarych bloków.

Architekci muszą pogodzić się z umiarkowanym klimatem, sprawa globalnego ocieplenia pozostaje ciągle niepewna - wizualizacje lepiej niech tworzą ci z depresją, a ich urzeczywistnianie nie będzie wtedy takim szokiem. Mogę twierdzić, że mój zawód po naoglądaniu się wizualizacji podziela przynajmniej jeszcze jedna osoba - jakiś szalony dziennikarz przerobił zdjęcie stadionu tak, że świeci neonową żółcią.

Skojarzenie z bursztynem

Gradacja koloru na elewacji jest ciekawym pomysłem, mi się podoba, ale szare elementy, zupełnie spoza bursztynowej skali barw, sprawiają wrażenie złych pikseli, martwych punktów na tym nie lada rozmiarów bursztynku. Jak wytłumaczyć szarości na bursztynie? Czyżby odbijał blokowiska? Skojarzenie z bursztynem zostało osiągnięte, trzeba to przyznać, choć ten bursztyn wydaje się być zrobiony z plastiku. Przynajmniej w takim udawanym bursztynie nie zastygną piłkarze.

Twórcy liczyli na więcej: "(...) z daleka jest rozświetlonym drogowskazem aby kilka metrów bliżej zdradzić bliski dla morza falujący kształt trybun, a na samym końcu odwiedzający odkrywają materialną, ale mimo to przejrzystą substancję stadionu, która z zewnątrz rzeczywiście obiecuje to, co oferuje wewnątrz". Ta przejrzysta substancja brzmi doprawdy ślicznie, jak z podręcznika młodego filozofa. Falistości odmówić trybunom nie można, jest porównywalna z tą, jaką cechuje się nawierzchnia ul. Słowackiego.

Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. Będzie dużo lepiej, jeśli tylko przeniesiemy się z naszym krajem w inne miejsce globu. Wtedy wyleję kubeł peanów na cześć architektów, którzy tak pięknie rozświetlili materialną substancją naszą codzienność. Przepuszczona przez Photoshopa PGE Arena zachwyca. Ostatecznie, pomysł był nielichy. Tylko te bursztyny nie pasują do reszty kreacji i do okazji.

Stadion narodowy jest narodowy

Stadion Narodowy utrzymany jest w naszych barwach ojczystych - bieli i czerwieni. Decyzja w sprawie kolorów wydaje się jedyną słuszną. Z punktu widzenia patrioty i kibica, tak to sobie wyobrażam. Nie ma się z czym kłócić. Stadion jakby firmował się znakiem "dobre, bo polskie". To chyba całkiem słuszne dla stadionu, który jest przecież narodowy.

Najeżona konstrukcja stadionu w połączeniu z tymi barwami przypomina koronę, i to nie byle jaką, bo należącą do Króla Kier. Piłka nożna mnie nie pociąga, ale te karciane skojarzenie przywołuje na myśl pasjansa, który, jak sama nazwa wskazuje, jest pasjonujący - a ja, jako nie-kibic, patrzę na ten stadion mniej znudzonym okiem.



Załamania w elewacji, jakby w opozycji do PGE Areny czerpiącej ze słońca, bawią się cieniem. O cień w Polsce nieco łatwiej, tak całkiem bez słońca co prawda się nie obejdzie, ale z odrobiną już bez problemu. Patrząc na trybuny stadionu, chciałoby się zacytować poetów - filozofów od PGE Areny "z zewnątrz rzeczywiście obiecuje to, co oferuje wewnątrz". Trybuny utrzymane w barwach narodowych tworzą spójną całość z elewacją. Spójności nam trzeba.

Wyważony. Pomyślany tak, żeby nie raził, ale też tak, żeby nie zachwycał. Może to i lepiej, niż za bardzo oszaleć. Taki trochę stadion z rozsądku. Z odpowiedniej perspektywy przypomina okręt, który zacumował sobie kawał drogi od morza. Gdy widzę obiekty stylizowane na statki, bezwolnie przypominam sobie o Operze w Sydney i odczuwam uzasadniony niedosyt. Nic na to nie poradzę.

Który zostanie "miss"?

Który stadion bardziej mi się podoba? Bursztynek pozostawia duży niedosyt tym, że na niego nie będzie świecić jak powinno. Mógł być taki ładny. Nie jest zbyt zachowawczy, a przy tym nie jest zbyt wymyślny. Tylko rzucony nad nasze morze marnuje swój bursztynowy potencjał. Stadion narodowy jest w porządku. Jest jakby definicją stadionu, który jest narodowy. W barwach flagi, artystyczne porywy ominęły go szerokim łukiem. Wystawia się na porównania. PGE Arena ich rozsądnie unika.

Gdyby były to wybory miss, stadion narodowy byłby blondynką o symetrycznej twarzy - właśnie takiej miss się spodziewamy. Ale ja wybiorę chyba złotooką dziewczynę o egzotycznej urodzie, która trochę nie przystaje do naszych realiów i najlepiej prezentuje się na zdjęciach poprawionych w Photoshopie.

Ania


PGE Arena jest gotowa! [zdjęcia i wideo]


Bilety na mecz Polska - Niemcy w sprzedaży od 1 sierpnia


Niezwykły widok z trybun na PGE Arena Gdańsk [wideo]


Budowa PGE Arena Gdańsk od początku do końca [wideo
]

Napisz tekst, opublikuj zdjęcia i wygraj nawet 500 zł!

Każdy, kto opublikuje artykuł lub fotoreportaż w MMTrojmiasto.pl automatycznie weźmie udział w konkursie "Tym żyje miasto", w którym co miesiąc do wygrania jest 500 zł.
dodaj artykułdodaj wpis do blogadodaj fotoreportażdodaj wydarzenie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto