MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pijane święta na drogach

Maciej Pawlikowski
Policjanci są zgodni. Gdyby nie alkohol zarówno na pomorskich jak i krajowych drogach byłoby zdecydowanie bezpieczniej. Nie wszyscy kierowcy potrafili się jednak od niego powstrzymać.

Policjanci są zgodni. Gdyby nie alkohol zarówno na pomorskich jak i krajowych drogach byłoby zdecydowanie bezpieczniej. Nie wszyscy kierowcy potrafili się jednak od niego powstrzymać.

Efekt? Tylko na Pomorzu cztery osoby nie żyją, a 27 jest rannych. Z każdą godziną policjanci zatrzymują kolejnych pijanych kierowców. Do wtorku złapano ich w naszym regionie niemal 100, a w całym kraju ponad półtora tysiąca.
Najwięcej wypadków zdarzyło się przed wigilią w piątek i sobotę. Ich powodem były z reguły brawura i pośpiech. Tak było pod Chojnicami i Starogardem Gdańskim, gdzie w dwóch wypadkach zginęły trzy osoby. Po wigilijnej kolacji natomiast coraz więcej było kierowców pod wpływem alkoholu. Tylko w Gdańsku zatrzymano ich tego wieczora kilku. Wszyscy podróż do domu lub na pasterkę kontynuowali już pieszo. Wśród nich rekordzistą okazał się 31 letni Waldemar Z., którego policjanci zatrzymali na ul. Małomiejskiej. Po kontroli alkomatem okazało się, że miał on ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieco mniej, bo powyżej jednego promila miał inny gdańszczanin - Filip P., który mknął swym VW Passatem ulicą 3 Maja. Obaj gdańszczanie nie spowodowali jednak wypadków. Mniej szczęścia miał 40 letni kierowca opla Kadetta, który w powiecie lęborskim wpadł we wtorek późnym wieczorem do rowu. W wyniku wypadku zginęła jego żona.
- Choć w tym roku nie było na drogach ślisko, zdarzyło się niemal tyle samo wypadków co przed rokiem. Kierowcy nazbyt ufają swoim umiejętnością i nie stosują się do znaków. To właśnie brawura i, niestety tradycyjnie już, alkohol są przyczynami wielu tragedii na drogach. Przed nami Sylwester, więc apeluję do wszystkich o zdrowy rozsądek - wyjaśnia komisarz Jarosław Sykutera z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Alkohol i wypadki
W ciągu świątecznego weekendu na terenie całego kraju policjanci zatrzymali ponad półtora tysiąca nietrzeźwych kierowców. W tym czasie w Polsce zdarzyło się także ponad 350 wypadków, w których zginęły 82 osoby, a kilkaset zostało rannych. Większość z nich to piesi. Najtragiczniejsze na drogach były przedświąteczne piątek i sobota. W ciągu 48 godzin śmierć poniosło 57 osób, a 1100 kierowało samochodami pod wpływem alkoholu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto