W drugim dniu rywalizacji szermierzy na V Światowych Wojskowych Igrzyskach Sportowych tylko Sylwia Gruchała stanęła na podium w Rio de Janeiro. Wywalczyła srebrny medal, a w finale uległa 10:15 Włoszce Valentinie Cipriani.
Gruchała w kamaszach powalczy o medale w Rio
Polskie zawodniczki całkowicie zdominowały turniej indywidualny w szpadzie. W pierwszej piątce znalazły się aż trzy reprezentantki Wojska Polskiego. Finał tej konkurencji był wewnętrzną sprawą Polek. Złoto wygrała starsza szeregowa Aleksandra Socha-Szelagowski pokonując starszą szeregową Bognę Jóźwiak. Piąte miejsce zajęła starsza szeregowa Irena Więckowska. Srebrny medal w biegu na orientację – biegu średnim wywalczyła starsza marynarz Daria Lajn. Do złota zabrakło tylko jednej sekundy. Kolejnym sukcesem tego dnia był srebrny medal zdobyty przez drużynę kobiet w strzelaniu z pistoletu sportowego (odległość 25 metrów). Porucznik marynarki Sławomira Szpek, starsza marynarz Karolina Bujakowska i starsza marynarz Agnieszka Korejwo uzyskały wspólnie 1688 punktów o 10 przegrywając z reprezentantkami Korei Północnej, o 17 pokonując Brazylijki.
- Dzięki dobrej postawie w eliminacjach nasze panie mogą trafić na siebie dopiero w końcowej fazie rywalizacji o medale - komentował rozstawienie zawodniczek przed walkami w systemie pucharowym chorąży sztabowy Witold Słonina, trener drużyny.
Starsza marynarz Daria Lajn z Zespołu Sportowego Marynarki Wojennej wywalczyła srebrny medal w biegu na orientację, w konkurencji bieg średni. Polka minimalnie, o 1 sekundę przegrała walkę o złoto (23:43).
- Ten niemal 3-kilometrowy bieg z 85-metrowym przewyższeniem w linii prostej trwał 23 minuty, a Litwinka była ode mnie lepsza tylko o sekundę - relacjonuje st. mar. Daria Lajn. Trzecia na mecie Estonka Annika Rihma straciła do Polki niespełna 2 minuty.
- Ciężko pracowałam żeby dobrze wypaść w Rio, ale bieg na orientację to dyscyplina, w której jedna pomyłka może zaważyć na porażce. Na szczęście większość dziewczyn dzisiaj popełniło więcej błędów - przyznaje Lajn.
W drużynowym, męskim biegu na orientację bosman Marcin Richert i starszy marynarz Mateusz Wensław (obaj Zespół Sportowy Marynarki Wojennej Gdynia) pomogli zdobyć srebrny medal.
Kolejny krążek tego koloru dołożył porucznik marynarki Sławomira Szpek z Zespołu Sportowego MW RP w strzelaniu z pistoletu sportowego. Nie zawiodła również żeńska drużyna w tej dyscyplinie (była jedną z faworytek do medalu). Zeszłoroczne zwyciężczyni wojskowych mistrzostw świata wywalczyły srebro.
Zawodniczki Zespołu Sportowego Marynarki Wojennej RP, czyli porucznik marynarki Sławomira Szpek, starsza marynarz Karolina Bujakowska i starsza marynarz Agnieszka Korejwo w strzelaniu 30 + 30 (odległość 25 metrów) uzyskały wspólnie 1688 punktów o 10 przegrywając z reprezentantkami Korei Północnej, o 17 pokonując Brazylijki.
- Liczyliśmy na dobry występ naszej żeńskiej drużyny - mówi trener zawodniczek, młodszy chorąży marynarki Jacek Dagil. - Mamy jeszcze sporo szans na dalsze sukcesy, bo jeszcze przed nami biegi indywidualne i pistolet szybkostrzelny - dodaje.
Reprezentacja Wojska Polskiego zdobyła już łącznie 14 medali - 3 złote, 9 srebrnych i 2 brązowe. W połowie brazylijskiego turnieju mają niemal tyle samo medali co 4 lata temu w całych igrzyskach w Hyderabadzie (16 krążków, w tym 4 złote). Polacy ustępują w klasyfikacji medalowej reprezentacjom Chin, Brazylii, Włoch, Niemiec i Korei Północnej. Biorąc pod uwagę ilość krążków na koncie - są na 5. miejscu.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?