Sytuacja jest na tyle poważna, że hospicjum przestało przyjmować nowych pacjentów. Co dalej z Pomorskim Hospicjum dla Dzieci?
NFZ kontraktu nie podpisze
W środę dyrektor hospicjum, Maciej Niedźwiecki spotkał się z dyrektor pomorskiego NFZ-u Dorotą Pieńkowską, aby porozmawiać o możliwości podpisania umowy. Hospicjum stara się o to od kilkudziesięciu miesięcy. Wcześniej na przeszkodzie stały albo zbyt wysoka zdaniem funduszu stawka za opiekę nad dziećmi, albo niespełniająca warunków sanitarnych siedziba placówki (choć nie pojawił się tam żaden pacjent, bo personel medyczny odwiedza małych pacjentów w domu). Tym razem problemem okazały się błędy proceduralne.
- Z hospicjum nie podpiszemy umowy, bo nie złożyło ono w terminie swojej oferty. Podobno kierownictwo przeoczyło ogłoszenie o konkursie - tłumaczy MM-ce Mariusz Szymański, rzecznik prasowy POW NFZ w Gdańsku.
- Kilka razy byliśmy już bardzo blisko podpisania umowy, ale fundusz zawsze dopatrywał się jakichś naszych uchybień. Tak było i tym razem - odpowiada Niedźwiecki.
Pomoc z Warszawy też już nie nadejdzie
Dotychczas placówka radziła sobie dzięki pomocy ze strony Warszawskiego Hospicjum dla Dzieci, które zakupiło dla Gdańska cztery samochody i sprzęt medyczny. Warszawa opłaca także personel z gdańskiego hospicjum. Jednak pomoc się skończy. Warszawskie hospicjum pomaga nowym placówkom tylko przez dwa lata. Pomorska jednostka założona została 1 kwietnia 2008 i od początku otrzymywała fundusze ze stolicy. W przyszłym roku zostanie więc bez żadnych środków.
- Nie wiem co będzie dalej. Wcześniej było nam ciężko, ale boję się pomyśleć co będzie w przyszłym roku - mówi Niedźwiecki.
Czytaj też:
Opener 2010 | Narty w Trójmieście | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?