Do niespodzianki doszło wczoraj w Rumi. Piłkarze wyżej notowanego Semeko Orkana przegrali z Orlętami Półwysep Reda 0:2 (0:2). Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę tylko rundę wiosenną to już o niespodziance mówić nie można. Orlęta po porażce na inaugurację wiosny z Lechią, pozostałe mecze wygrały. Bramki: Zbigniew Bodzak (39), Sebastian Osmólski (45).
Semeko Orkan: Duda - Dampc, Skwiot, Babski - Manteufel, Chmieliński, P. Mitrosz (75 S. Mitura), Kątny (46 Twaróg), Osior (84 Socha) - D. Hebel, O. Mitrosz (65 Bojaruniec).
Żółta kartka: Twaróg (Orkan).
- Przegraliśmy na własne życzenie - uważa Adam Walczak, trener Orkana. - Gdybyśmy pierwsi strzelili gola, a były ku temu sytuacje, to może ten mecz inaczej by się potoczył. Sytuacji stworzyliśmy więcej niż w dwóch poprzednich meczach. Brak skuteczności zaczyna być chorobliwy. Muszę jednak przyznać, że Orlęta pokazały się z dobrej strony.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
