- Uniwersytet da sobie radę bez tych pieniędzy - komentuje rzecznik UG, Beata Czechowska- Derkacz. - I tak otrzymujemy znaczne dofinansowanie na inne projekty - dodaje.
Duże pieniądze, wielu chętnych
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ogłosiło w lutym dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczył podniesieniu jakości kształcenia m.in poprzez: podnoszenie kompetencji kadry akademickiej, zatrudnienie wybitnych naukowców z zagranicy, stypendia dla doktorantów, młodych doktorów (postdoców) i profesorów wizytujących zatrudnionych w instytucjach szkolnictwa wyższego w dziedzinach szczególnie istotnych dla rozwoju gospodarki. Drugi skupiał się na zbliżeniu uczelni do rynku pracy np. poprzez: włączenie praktyków do kształtowania programów nauczania, realizację staży w biznesie.
Do konkursu zgłosiło się ponad 130 uczelni państwowych i prywatnych z całej Polski, które złożyło projekty na ponad miliard złotych. Niektóre placówki przygotowały kilka projektów, jak chociażby Uniwersytet Warszawski, który na swoje 6 projektów otrzyma 40 mln złotych.
Tak dla internacjonalizacji, nie dla wykładów po angielsku
Wśród trójmiejskich uczelni zaledwie dwie państwowe otrzymały wysoką notę i mają szansę na środki unijne. Gdańska Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu popisała się projektem internacjonalizacji uczelni, Oliwskiej Kuźni Olimpijczyków i rozwojem Akademickiego Centrum Karier, na które dostanie łącznie 12 mln złotych. Politechnika Gdańska otrzyma ponad 14 mln złotych na rozwój interdyscyplinarny studiów doktoranckich w zakresie nowoczesnych technologii. Oprócz tego pieniądze dostaną trzy trójmiejskie uczelnie prywatne: WSMSGiP z Gdyni oraz WSZ i GWSH z Gdańska.
Jednak wiele projektów upadło. Uniwersytet Medyczny przygotował dwa projekty, których tematem była humanizacja medycyny i zdrowe środowisko. Oba upadły. Ten sam los spotkał cztery projekty PG, w tym ten zakładający, że priorytetowe kierunki studiów będą wykładane w języku angielskim i polskim. Szczęścia nie miał także Uniwersytet Gdański, którego jedyne dwa projekty uzyskały zbyt mało punktów, aby otrzymać unijne dotacje.
Co na to studenci?
Studenci mają mieszane uczucia, co do wyników konkursu.
- Cieszy mnie, że moje AWFiS dostanie tyle kasy, szczególnie, że dzięki temu, jak rozumiem studiować u nas będzie więcej studentów z zagranicy. Może ułatwi nam to wyjazdy na praktyki za granicą lub wymiany studenckie? - zastanawia się Tomek, student turystyki na AWFiS.
- Ministerstwo nie mogło przyznać dotacji dla wszystkich, ale szkoda, że PG przeforsowało tylko jeden projekt, który na dodatek dotyczy niewielkiej liczby studentów. Myślę, że inne nasze pomysły zwiększyłyby prestiż uczelni - twierdzi Małgosia Cisak z Politechniki Gdańskiej.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?