Każdy kto choć trochę jeździ po świecie, kojarzy takie atrakcje turystyczne jak balkon Julii Capuletti w Veronie, czy też pomnik psa Bobby'ego w Edynburghu. A co ze "słodkim psem na balkonie"? Nie sposób przegapić tę atrakcję będąc w Gdańsku! Chodzi o biszkoptową suczkę rasy golden retriever, która - jeśli tylko pogoda temu sprzyja - z balkonu jednej z kamienic na rogu ul. Politechnicznej i bohaterów Getta Warszawskiego wypatruje studentów idących lub wracających z Politechniki Gdańskiej. Ma na imię Milka i ma 7 lat.
Słodki pies na balkonie w Gdańsku
Przez dwa lata, odkąd Milka jako atrakcja zaistniała na mapach Google, suczka zebrała prawie pół tysiąca ocen. Ich średnia wynosiła 4,9. To więcej niż jakakolwiek inna turystyczna lokalizacja w Gdańsku. Wśród opinii próżno było szukać tych negatywnych.
Jak do tego doszło? To efekt zbyt dużej dowolności w zgłaszaniu obiektów na mapach Google. Jakiś czas temu gigant umożliwił zalogowanym użytkownikom oznaczenie na mapach tzw. brakujących miejsc, czyli takich, które powinny odznaczać się na mapie, ale z jakiego powodu tak się nie stało. Jak widać internautom inwencji nie brakuje i wykorzystują to narzędzie w przewrotny i kreatywny sposób. Jeżeli nikt nie zgłosi nieprawidłowości, miejsce to będzie wyświetlało się na mapach.
Niestety pokłosiem medialnego szumu we wtorek przed południem było zdjęcie tej nietypowej atrakcji z mapy Gdańska.
- Pamiętam jak jeden z wykładowców na Politechnice Gdańskiej wspominał nam kiedyś, że zawsze miał problem ze znalezieniem rodzinnego grobu, dlatego jego lokalizację ustawił właśnie na mapach Google - mówi pan Paweł, doktorant z Politechniki Gdańskiej. - Jeżeli dobrze pamiętam to w wyszukiwarce wyświetlało się nawet zdjęcie tego nagrobka. Teraz też nie ma po nim śladu.
Milka ma również swój facebookowy fanpage z niemal 6 tysiącami obserwujących. "Pjes z balkonu na rogu Politechnicznej i Bohaterów Getta Warszawskiego" działa od 3 lat. Internauci wrzucają tam zdjęcia i memy z psiakiem, jednak w ostatnim roku, pewnie przez wzgląd na nauczanie zdalne, profil nieco podupadł.
Czy właściciele psa wiedzą o jego popularności? Jak zdradza jedna z obserwatorek fanpage'a - tak i wcale nie przeszkadza im to, że ich balkon jest namiętnie fotografowany. A wręcz przeciwnie - cieszą się, że ich pupil robi na przechodniach aż takie wrażenie.
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?