Sprawa dotyczy budowanej właśnie za 36 mln zł (z publicznej kasy) podstawówki. Mimo że jeszcze w lipcu prezydent zapewniał na piśmie Radę Osiedla Kokoszki, że obiektem będzie zarządzała gmina, teraz zmienił zdanie. I zaczął promować wariant jego zdaniem najlepszy, czyli prowadzenie szkoły przez osobę prywatną lub organizację pozarządową.
Czytaj więcej na ten temat: Prezydent Gdańska chce oddać szkołę w Kokoszkach w prywatne ręce [ZDJĘCIA]
- Za takim rozwiązaniem przemawia brak konieczności stosowania wszystkich zapisów karty nauczyciela, a to daje szansę na stworzenie szkoły autorskiej i wyłonienie liderów edukacji. Szkoła nadal jest bezpłatna, dostępna dla wszystkich dzieci z rejonu, ale personel funkcjonuje już na innych zasadach, z innym pensum godzinowym - wskazuje Adamowicz.
Podkreśla też m.in., że oddanie placówki w prywatne ręce, przyniesie zyski z dzierżawy i pozwoli miastu odzyskać podatek VAT w wysokości ok. 7 mln zł, z którego pieniądze będzie można zainwestować, jako wkład Gdańska w budowę kolejnej szkoły w gminie Kolbudy.
Zobacz, jak będzie wyglądać szkoła w Kokoszkach [WIZUALIZACJE]
Przeciwko takiej prywatyzacji protestuje już jednak część radnych, nauczyciele i związkowcy.
- Zapraszamy więc zainteresowanych tematem mieszkańców na spotkanie, na którym opowiemy, jak chcemy zarządzać nową szkołą. Poza prezydentem obecni będą m.in. przedstawiciele firm zarządzających szkołami, radni, posłowie, związkowcy. Chcemy, by wszystkie strony, których temat dotyczy, miały okazję wypowiedzenia się i zadania pytań - mówią urzędnicy.
Napięcie wokół Tajwanu. Chiny rozpoczęły manewry
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
