Blisko 50 kibiców przyglądało się wczoraj z trybun treningowi żużlowców Wybrzeża na torze przy ul. Długie Ogrody. Z podstawowych zawodników zabrakło Adama Fajfera i Pawła Duszyńskiego. Zgodnie z zapowiedzią pojawił się natomiast Jarosław Olszewski.
Głód jazdy wykazywał przede wszystkim Tomasz Cieślewicz, m.in. popisując się jazdą na jednym kole. Zawodnicy trenowali indywidualnie, parach, ale także w trójkach. Poza Olszewskim, który samotnie pokonywał okrążenia.
- Kolejne treningi zaplanowałem w najbliższy czwartek oraz piątek - stwierdził trener Grzegorz Dzikowski, który wpuścił także na tor młodych adeptów ze szkółki. - 23 bm. mieliśmy rozegrać spotkanie sparingowe w Lublinie. Jednak tak się nie stanie. Jesteśmy nieprzygotowani. Przede wszystkim nie mamy sprzętu.
Na treningu nie było Fajfera i Duszyńskiego. Pierwszy podobno szykuje się do wyjazdu. W Niemczech ma odebrać silniki od znanego tunera, Klausa Lauscha. Najpierw musi jednak otrzymać pieniądze z klubu. Z kolei Duszyński nie doszedł do porozumienia z kuratorem Wybrzeża, Stefanem Chrzanowskim.
- Musi stąpać twardo po ziemi. Nie jest tak dobrym zawodnikiem jak Fajfer. Żąda za wiele - stwierdza Chrzanowski.
Prawdopodobnie dzisiaj, prezes zarządu Rafinerii Gdańskiej, Paweł Olechnowicz, w imieniu swojej firmy oraz pozostałych (Petrobaltic, Gdańska Kompania Energetyczna Energa i Elektrociepłownia Wybrzeże), które zadeklarowały wsparcie finansowe, podejmie decyzje, jak będą wpływać środki pieniężne do klubu. Do wyboru są firma Speedway Star Promotion oraz zrejestrowane ostatnio stowarzyszenie Gdańska Korporacja Sportowa Gwardia - Wybrzeże.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.2/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?