Trójmiasto zbiera nakrętki dla Kacperka

Celem akcji jest zebranie funduszy na aktywny wózek inwalidzki robiony na wymiar, by Kacperek mógł poznawać sam świat. Koszt wózka to 8,6 tys. zł, a pomóc może każdy. Pokażmy, że nie jesteśmy obojętni na ludzką tragedię. Jedna nakrętka może zmienić życie chłopca.

Akcja polega na zbieraniu plastikowych nakrętek, liczy się każda ilość i jakość. Mogą to być nakrętki po napojach, sokach, kawie, jogurcie, czy chemii gospodarczej - po prostu muszą być plastikowe!

Do zbierania może przyłączyć się każdy z osobna, a także całe klasy uczniów, studenci, całe firmy i instytucje. Zachęcamy do tego, żeby w każdej grupie zebrała się jedna osoba, która pokieruje całą akcją i będzie nakrętkowym ambasadorem małego Kacpra.

Jak zbierać i gdzie przynieść nakrętki?

Obok śmietnika w domu, w klasie, firmie postaw pojemnik, do ktorego będziesz wrzucać nakrętki. Kiedy uzbierasz już znaczną ilość przynieś ją do redakcji portalu MMTrojmiasto.pl - od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 - 20.00 (Gdańsk, ul. Długie Pobrzeże 16). Możesz mieszkać w dowolnym miejscu w kraju i umówić się na ich odbiór w domu, szkole lub firmie poprzez email z organizatorami akcji: [email protected]

Akcja dopiero wystartowała, ale już udało nam się zebrać ponad 300 kg nakrętek. Pamiętaj, liczy się każda ilość. Nakrętka do nakrętki i razem uzbieramy potrzebne 15 ton!

- Dla indywidualnych klientów cena nakrętek za kilogram wynosi 20 groszy - mówi pracownica skupu surowców wtórnych Stal-met z Gdańska. - Jednak jeżeli mamy większą ilość, to najpierw szukamy odbiorcy i ustalamy z nim cenę, która może się mocno wahać - ostatnio było to ok 40 groszy. Ostatnio na przykład zbieraliśmy nakrętki dla chorego Filipa i akcja zakończyła się sukcesem - słyszymy w firmie Stal-met.

Jak inaczej pomóc Kacperkowi?

Kacperkowi możesz również pomóc wpłacając na jego konto w Fundacji Uśmiech Dziecka, które zostaną przeznaczone na jego dalsze leczenie i rehabilitację w długiej drodze do normalnego życia. (Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko", Stawnica 33 77-400 Złotów, SBL Zakrzewo Nr. Konta 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z dopiskiem "dla Kacpra Ruchniewicz 24/R"
KRS 0000 186 434

Poniżej list , który przekazali rodzice Kacperka o jego chorobie, rehabilitacji i ciężkiej walce jaką stoczyli o to by ich synek mógł żyć. Zwracamy się do państwa z prośbą o wsparcie leczenia i rehabilitacji naszego synka Kacperka. Kacperek urodził się 31 stycznia 2006 roku z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem, pęcherzem neurogennym, obustronnym zwichnięciem bioder oraz stopami końsko-szpotawymi. Lekarze nie dawali mu dużych szans na przeżycie (bardzo duży rozszczep) nie mówiąc już o samodzielnym radzeniu sobie w życiu. Dzięki neurochirurgom z centrum zdrowia dziecka w Warszawie udało się i Kacperek jest z nami i jest naszym największym szczęściem. Obecnie Kacperek uczęszcza do przedszkola specjalnego gdzie ma rehabilitację i zajęcia z logopedą i pedagogiem. Do tego, żeby Kacper funkcjonował, chociaż w części samodzielnie potrzebna jest intensywna rehabilitacja i wiele operacji (było już ich 11 ostatnia w zakopanym gdzie wszczepili mu kilka drutów w kręgosłup i usunęli garb a następna już w październiku w Otwocku). Po operacji kręgosłupa Kacperek jest stabilniejszy i może siedzieć na wózku inwalidzkim, na, którym zaczyna już sam się poruszać wiec musimy zakupić wózek którego koszt wyniesie około 8600 zł (wózek jest firmy Otto Bock, jest to wózek aktywny brawo). Niestety koszty sprzętu rehabilitacyjnego i turnusów rehabilitacyjnych przekraczają nasze możliwości finansowe. Koszt dwutygodniowego turnusu obecnie wynosi 4700 zł, a zalecana częstotliwość to pięć turnusów w ciągu roku. Dziękujemy państwu za dotychczasową pomoc, bo dzięki niej Kacper zaczął sam siedzieć i mówić. Prosimy państwa, jeśli jest to możliwe o dalszą pomoc oraz o oddawanie 1% podatku na wsparcie rehabilitacji Kacperka. z poważaniem Dorota i Paweł Ruchniewicz

Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/Wiadomosci