Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gdańsku otwarto nową dyspozytornię pogotowia [ZDJĘCIA]

Jolanta Gromadzka- Anzelewicz
Nowa dyspozytornia Pogotowia Ratunkowego otwarta w Gdańsku
Nowa dyspozytornia Pogotowia Ratunkowego otwarta w Gdańsku Piotr Hukało
Nową dyspozytornię Pogotowia Ratunkowego otwarto uroczyście 6 listopada w Gdańsku. Zastąpi piętnaście, które funkcjonowały w powiatach.

Jako pierwszą nowa „centralna” teraz dyspozytornia, która znajduje się w budynku na terenie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej na gdańskim Przymorzu, „wchłonęła” dyspozytornię w Sopocie, obowiązki ostatniej, w Starogardzie Gdańskim - przejęła zaledwie kilkanaście dni temu. - Z końcem października zakończyła się procedura wygaszania dyspozytorni medycznych rozlokowanych w powiatach województwa pomorskiego - wyjaśnia Ryszard Sulęta, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, - Zamiast nich powstały dwie duże dyspozytornie - jedna ulokowana w Gdańsku, druga - w Słupsku. Słupska pod względem wielkości obszaru jaki obejmuje jest podobna jak gdańskiej, jednak z uwagi na liczbę mieszkańców jest o wiele mniejsza. Przejęła obowiązki pięciu powiatów. Cel tej operacji która dokonuje się w całej Polsce jest jeden - skrócić jak się tylko da czas dojazdu zespołu ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia. Tak by osoba poszkodowana mogła otrzymać fachową pomoc jak najszybciej.

Zobacz: Nocna opieka zdrowotna po zmianach 1 października

- Przed zmianami, w każdym powiecie (fachowo - rejonie operacyjnym zespołów ratownictwa medycznego ) funkcjonowała jedna dyspozytornia medyczna - dodaje Dariusz Drelich, wojewoda pomorski w gestii którego leży ratownictwo medyczne. Dysponowała wyłącznie swoimi zespołami (od 3 do 12 ambulansów w zależności od wielkości rejonu). Gdy wszystkie były zajęte, dyspozytor nie miał możliwości wykorzystania wolnego ambulansu z innego rejonu operacyjnego. Mógł o wolną karetkę jedynie poprosić, ale to wydłużało cały proces. Poza tym w każdej z dyspozytorni medycznych (z wyjątkiem Gdańska i Gdyni) znajdowało się tylko jedno całodobowe stanowisko. W przypadku większej liczby zgłoszeń od osób potrzebujących pomocy dyspozytor nie był w stanie ich obsłużyć. Nowy system, w którym są tylko dwie dyspozytornie od dawna już testowany był w ramach pilotażu i doskonale się sprawdził.

- Całodobowo dyżuruje u nas dziesięciu dyspozytorów - siedmiu odbiera zgłoszenia a trzech rozsyłających karetki - informuje Mariola Kubiak, dyrektor Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku. Obsługują oni teren zamieszkały przez ponad 1800 tys. mieszkańców. Nie licząc studentów, turystów, których w sesonie jest ok. 30 proc. więcej. Do dyspozycji mają 65 zespołow ratownictwa medycznego, 5 motocykli ratowniczych, łodź ratunkową oraz śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przez całą dobę dyspozytorzy odbierają ponad 800 zgłoszeń telefonicznych, z czego ponad 500 kończy sie wysłaniem karetki.

Zobacz też: "To jest praca marzeń". Lotnicze Pogotowie Ratunkowe

Dzień Dobry TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto