Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zima dokuczyła studentom

Redakcja
Czy śnieg musi oznaczać zaburzenia w komunikacji miejskiej? Studenci, z którymi rozmawialiśmy, skarżą się na opóźnienia i odwołane kursy autobusów.

- Widok jest świetny, to trzeba przyznać - powiedziała nam Kasia Kafkowska, studentka filologii angielskiej. - Z dojazdem też nie mam problemu, bowiem poruszam się tylko i wyłącznie tramwajami.

Tramwaje nie boją się zimy

To fakt, jeśli ktoś podróżuje tramwajem, to jedynym problemem może być brak ogrzewania w dużej części tych pojazdów. Ale raczej mało prawdopodobne, żeby tramwaje miały jakiekolwiek opóźnienia ze względu na śnieg. Co innego autobusy.

- Dziś mój autobus nie przyjechał w ogóle - powiedział nam Marek, student drugiego roku prawa, dojeżdżający z Osowy. - A kolejny spóźnił się 20 minut. Dobrze, że spóźniłem się na wykład, a nie na ćwiczenia.

Śnieg spadł w piątkowy wieczór. Teoretycznie do poniedziałku służby powinny sobie z nim poradzić. Podobnie ZKM i ZTM.

Jeden później, drugi wcześniej

- Autobus B średnio, w słoneczny dzień, spóźnia się jakieś piętnaście minut - powiedział MMce Marcin, który na Wydział Historyczny dojeżdża z okolic lotniska. - Dziś przyjechał pięć minut wcześniej. Sam nie wiem, co się dzieje.

Jak powiedzieli nam nam studenci, połowa autobusów nie jeździ, druga połowa przyjeżdża na przysztanek wcześniej lub spóźniona. W tej sprawie poprosiliśmy o komentarz ZKM.

- Absolutnie nie zaskoczyły nas warunki pogodowe - powiedział nam dyrektor Porecki z zarządu ZKM. - Co więcej, jesteśmy przygotowani na taką pogodę.

To jest problem czy go nie ma?

- Ja uważam, że rozkłady powinny być dostosowane do warunków pogodowych - powiedziała nam Izabela Kniaź, pracownica dyspozytorni bazy autobusowej przy ul. Hallera. - Przecież oczywiste jest, że inny jest czas jazdy autobusu w sierpniu w pełnym słońcu, niż tego samego w grudniu, przy padającym śniegu.

Studenci się ślizgają

Jak uczelnie poradziły sobie z odśnieżaniem? Sprawdziliśmy, przy budynkachi jest bardzo dużo śniegu, tylko nieliczne miejsca są odśnieżone. Nie należą do nich skróty przez trawniki, chętnie wykorzystywane przez studentów przy innej pogodzie.

- Jest taka mała górka pomiędzy WPiA i Filologią, wszyscy tędy chodzą, bo jest trzy razy szybciej niż od strony ul. Bażyńskiego - powiedział nam Adam Starostka, student prawa i filologii angielskiej. - Teraz górka jest oblodzona i podejrzewam, że wiele osób obiło sobie tyłek próbując tędy przejść.

Zima daje się powoli we znaki, mimo iż pojawiła się raptem cztery dni temu. A przed nami jeszcze wiele tygodni mrozu, śniegu i zimna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto