Zmień swoje nawyki - Ekologiczne podejście do energii cieplnej

Polska stoi przed trudnym zadaniem ograniczenia emisji CO2. Należy pamiętać, że nie tylko przemysł ma wpływ na to jak wiele szkodliwych substancji przedostaje się do atmosfery. Na stan środowiska wpływa również to, jak z energii korzystają gospodarstwa domowe.
- Kwestia ekologii jest bardzo złożona. Nie tylko działalność wielkich przedsiębiorstw, ale także codzienne czynności każdego z nas przekładają się na stan środowiska naturalnego. Nie należy zatem bagatelizować własnego wpływu na ekologię. Pojedyncze działania mogą nie wydawać się istotne, ale jeśli założymy, że tak samo postępują setki innych ludzi, zobaczymy jak ważne jest to, aby każdy racjonalnie korzystał z zasobów energii cieplnej i elektrycznej – mówi Magdalena Płosaj, Specjalista ds. Ochrony Środowiska GPEC.
Każde zwiększenie temperatury ogrzewania, odkręcenie kurka z ciepłą wodą czy włączenie urządzenia pobierającego energię elektryczną wiąże się ze zwiększeniem emisji dwutlenku węgla.
- Musimy nauczyć się takiego korzystania z zasobów ciepła, aby minimalizować nasz wpływ na środowisko przy zachowaniu komfortu życia. To nie jest trudne, wymaga jedynie systematyczności i pozytywnego nastawienia – tłumaczy Magdalena Płosaj.
Aby ograniczyć zużycie energii cieplnej wystarczy obniżyć temperaturę w pomieszczeniach o 1°C.
w ten sposób rachunek za energię może zmaleć nawet o 10%, a emisja dwutlenku węgla zostanie ograniczona o 300 kg rocznie w przeliczeniu na jedno gospodarstwo domowe. Dodatkowo jeśli odpowiednio wyeksponujemy grzejnik, zadbamy o prawidłową cyrkulację ciepłego powietrza oraz będziemy przestrzegać zasady, że gdy otwieramy okno to wyłączamy ogrzewanie – oszczędności będą jeszcze większe. [więcej porad na temat ograniczenia zużycia ciepła na stronie…]
Drobne zmiany nawyków dotyczących korzystania z ciepłej wody również wpłyną pozytywnie na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Kąpiel w wannie to zużycie 200 l wody i emisja 4 kg CO2. Zastąpienie jej krótkim prysznicem to jednorazowa oszczędność nawet 80 litrów wody i odpowiednio mniej dwutlenku węgla w atmosferze. Jeśli dodatkowo będziemy pamiętać o zakręcaniu kranu podczas mycia zębów dziennie zaoszczędzimy jeszcze więcej.
Jeśli nie przekonują nas kwestie ekologiczne, warto pamiętać, że ograniczenie zużycia energii cieplnej jest uzasadnione ekonomicznie. Każdy zaoszczędzony litr ciepłej wody – czy to tej wydostającej się z kranów czy używanej do ogrzewania pomieszczeń – to dodatkowe pieniądze, które pozostają w naszym portfelu.

więcej przeczytasz w piątkowym dodatku "Ogrzej swój dom" w Dzienniku Bałtyckim wydanie trójmiejskie - emisja 16 września 2011 r.