MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Błękitni wycofani z rozgrywek

Paweł Bednarczyk
Jakieś fatum wisi od kilku miesięcy nad gdyńską Arką. Zespół, który miał walczyć o ekstraklasę, słabo spisywał się w rundzie jesiennej. Żółto-niebiescy odnieśli tylko trzy zwycięstwa.

Jakieś fatum wisi od kilku miesięcy nad gdyńską Arką. Zespół, który miał walczyć o ekstraklasę, słabo spisywał się w rundzie jesiennej. Żółto-niebiescy odnieśli tylko trzy zwycięstwa. Na dodatek wszystko wskazuje na to, że sześć wywalczonych punktów zostanie im odebranych.

Już w styczniu z rozgrywek wycofane zostało KSZO Ostrowiec, z którym Arka wygrała 2:0. Wczoraj ten sam los spotkał Błękitnych Stargard Szczeciński. Spotkanie z tym zespołem Arka wygrała na wyjeździe 1:0.

- Zarząd Błękitnych Stargard Szczeciński podjął we wtorek decyzję, że z powodu kłopotów finansowych piłkarze tego klubu nie przystąpią do wiosennej rundy rozgrywek drugiej ligi - poinformował rzecznik klubu, Dariusz Czaczyk.

Dlaczego Arce mają zostać zabrane punkty za te mecze? Bowiem w regulaminie rozgrywek istnieje przepis, który mówi o tym, że w przypadku jeśli drużyna nie rozegra przynajmniej 50 procent gier plus jednej, jej wyniki zostają anulowane. A KSZO i Błękitni rozegrali tylko po 50 procent. W obu przypadkach do szczęścia zabrakło jednego meczu. Niestety najbardziej poszkodowana jest w tym wypadku gdyńska Arka, która straciła aż 6 pkt. W wyniku weryfikacji tabeli żółto-niebiescy z 13 pozycji jaką zajmowali po rundzie jesiennej spadli na przedostatnią i obecnie znajdują się w strefie bezpośredniego spadku. Co gorsza pierwsze trzy mecze zagrają na wyjeździe, a kibicom w Gdyni zaprezentują się dopiero 10 kwietnia w meczu z Cracovią.

- Nie jest to dla mnie niespodzianka. Sytuacja staje się dramatyczna. Na dodatek trzy pierwsze mecze zagramy na wyjeździe. Nie jestem w najlepszym nastroju. Władze PZPN powinny się chyba zastanowić nad zmianą przepisów. W końcu i KSZO i Błękitni rozegrali połowę spotkań. Na razie nie wiem czy będziemy protestować. Wiem, że jeszcze kilka klubów chce coś zrobić. Jeżeli skrzykniemy się, to być może uda nam się sprawę odkręcić - mówi prezes Jacek Milewski.

Faktycznie działacze PZPN powinni coś z tym zrobić, bo tak naprawdę to jest to... ich wina. Po prostu towarzystwo z Miodowej przestraszyło się wymyślonych przez siebie licencji. Miały one wprowadzić w końcu porządek w polskim futbolu. Miały one pozwolić na grę tylko klubom wiarygodnym. A co się okazało? Licencje dostali wszyscy, a teraz mamy tego efekty. Oby faktycznie dało się coś załatwić, bo obchody 75-lecia istnienia klubu będą bardzo smutne.

Fakt wycofania się z rozgrywek II ligi Błękitnych nie pogorszy natomiast sytuacji drużyn walczących o pozostanie w III lidze. Drużyna ze Stargardu będzie mogła przystąpić do rozgrywek dopiero od IV ligi.

Tabela II ligi

1. Pogoń

2. RKS Radomsko


3. Cracovia


4. Zagłębie

5. Szczakowianka

6. GKS Bełchatów

7. Jagiellonia

8. Piast

9. Podbeskidzie

10. Tłoki


11. Stasiak

12. Łódzki KS

13. Ruch

14. Polar


15. Arka

16. Aluminium

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto