Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czterolatek ze Smęgorzyna prosi o chodnik prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza

Ewelina Oleksy
"Panie prezydencie! Bardzo dziękujemy za budowę szkoły. Proszę o zbudowanie chodnika dla dzieci ze Smęgorzyna" - taką prośbę do prezydenta Pawła Adamowicza napisał 4-letni chłopiec, przyszły uczeń nowoczesnej podstawówki, którą miasto właśnie buduje u zbiegu ul. Azaliowej i Kalinowej w Gdańsku Kokoszkach.

Inwestycja pochłonie blisko 36 mln zł. Ale ku zmartwieniu rodziców ze Smęgorzyna dojście do niej woła o pomstę do nieba.

- Przy ul. Smęgorzyńskiej nie ma chodnika. Dziś, podobnie jak inni mieszkańcy, chodzę tam z moim synkiem po ulicy. Codziennie się boję, że dojdzie do nieszczęścia - ubolewa Hanna Wiśniewska, mama 4-latka. - Inne dzieci marzą o zabawkach, a mój synek o chodniku, niestety, nie jestem w stanie mu tego kupić. Najgorsze jest to, że synek pyta się mnie, dlaczego inne dzieci mają chodnik, a dzieci ze Smęgorzyna nie. Tłumaczę mu, że to nie takie proste jak narysowanie obrazka czy zbudowanie domku z klocków. Powiedział więc, że poprosi prezydenta i on wybuduje dzieciom chodnik - dodaje pani Hanna.

Petycja czterolatka proszącego o chodnik poruszyła urzędnicze serca. Ale nie na tyle, by mogli zrealizować marzenie chłopca. Miasto nie ma bowiem w planach budowy chodnika na ul. Smęgorzyńskiej. Powód? Ten sam co zwykle - brak pieniędzy.

Czytaj też: Czterolatek pisze do Adamowicza: "Proszę o zbudowanie chodnika dla dzieci" [LIST]
- W ostatnich latach na drogi wydaliśmy kilka miliardów złotych. Potrzeby są oczywiście większe, ale budżet miasta jest niestety ograniczony - mówi Antoni Pawlak, rzecznik Pawła Adamowicza. - Prezydent umówił się z autorem listu. Spotka się z nim w przyszłym tygodniu.

Mieszkańcy gdańskich dzielnic Kiełpino Górne i Kokoszki już zbierają podpisy pod apelem do prezydenta w sprawie remontów dróg osiedlowych. Dotychczas złożono kilkaset podpisów. Tymczasem, jak informuje Antoni Pawlak, w dzielnicy Kokoszki przeprowadzono inwentaryzację dróg.

- Teraz trwa opracowywanie koncepcji budowy brakujących odcinków głównych dróg, ciągów pieszych i oświetlenia w dzielnicy zapewniających komunikację z nową szkołą. Termin zakończenia opracowania to wrzesień. Dopiero po zamknięciu koncepcji będą znane szacunkowe koszty wykonania tych prac. Na tej podstawie zapadną decyzje, na jaką skalę i w jakiej kolejności odbywać się będą prace. Ulica Smęgorzyńska nie była objęta inwentaryzacją. Nie da rady zrobić wszystkiego naraz. A szkoda - mówi Pawlak.

Sprawą chodnika przy ul. Smęgorzyńskiej zainteresował się już radny Dariusz Słodkowski.

- Zwrócę się do ZDiZ z prośbą o analizę drogi do nowej szkoły pod kątem bezpieczeństwa dzieci - zapowiada. - Jestem przekonany, że służby miejskie dołożą wszelkich starań, żeby znaleźć tam odpowiednie rozwiązania. Wiem, że z chodnikiem z powodu braku pieniędzy będzie tam problem, ale mam już deklarację z ZDiZ, że na ul. Smęgorzyńskiej na dobry początek zostaną zamontowane dwa progi zwalniające - wskazuje Słodkowski.

W najbliższą środę odbędzie się spotkanie obywatelskie prezydenta z mieszkańcami w miejscu budowy nowej szkoły. Początek o godz. 17.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto