Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Kościół na Łostowicach. Porozumienia z kurią nie będzie

Ewelina Oleksy
W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie z mieszkańcami w sprawie budowy kościoła na Łostowicach
W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie z mieszkańcami w sprawie budowy kościoła na Łostowicach Grzegorz Mehring
Pierwszy zwycięski projekt na kościół na Łostowicach wzbudził wiele kontrowersji. Kuria odstąpiła od projektu i najprawdopodobniej konkurs będzie przeprowadzony ponownie. W rezultacie ani mieszkańcy ani radni nie wiedzą, co może powstać na działce w rejonie ul. Wielkopolskiej, Michonia i Ofiar Grudnia.

- Nie widzimy już szans na porozumienie. Naradziliśmy się w gronie autorów projektu i wszyscy mamy takie samo zdanie: nie ma horyzontu ani szans na dojście do kompromisu. Nie ma więc sensu dalej rozmawiać - oświadcza Zbigniew Kowalewski, współautor zwycięskiej koncepcji architektonicznej kościoła pw. Jana Pawła II, mającego powstać na Łostowicach.

I tym samym rozwiewa resztki nadziei, że istnieje jeszcze szansa na to, by Pracownia Baum, Kwieciński, która wygrała konkurs organizowany przez archidiecezję, doszła do porozumienia z abp. Sławojem Leszkiem Głódziem, inwestorem świątyni. Decyzję o przerwaniu współpracy z kurią architekci podjęli po ubiegłotygodniowym spotkaniu z mieszkańcami Łostowic.

Kowalewski przedstawiał tam założenia projektu, ale okazało się, że robił to na marne, bo ksiądz infułat Stanisław Bogdanowicz oświadczył zebranym, że kuria nie akceptuje tego projektu i nie zamierza go realizować. - Ale archidiecezja stoi na stanowisku, że kościół w tym miejscu powstanie i jest tam potrzebny, bo do innego najbliższego szybkim krokiem idzie się aż 20 minut - argumentował ks. Bogdanowicz.

To sprawiło, że miarka u architektów się przebrała.

- Wprowadzaliśmy zmiany do projektu, mieliśmy dużo chęci i sporo pomysłów, ale niestety wszystkie dla arcybiskupa były nie do przyjęcia - tłumaczy Kowalewski.
Ci drudzy są w trakcie procedowania planu zagospodarowania przestrzennego dla działki, na której stanąć ma świątynia. Jego założenia, czyli zezwolenie na zabudowę nieprzekraczającą 29 m, przygotowano właśnie pod zwycięską koncepcję architektoniczną, czyli odrzucony przez kurię projekt. Na poniedziałkowym posiedzeniu klubu radni PO przegłosowali jednak wniosek Piotra Borawskiego (13 radnych za, 10 przeciwko) za odstąpieniem od tego planu.

- To oznacza, że pozostajemy przy planie obecnie obowiązującym, który pozwala tam na zabudowę maksymalnie 14-metrową - informuje Piotr Grzelak, wiceprzewodniczący Komisji Rozwoju Przestrzennego i Rozwoju Środowiska.

Za kościołem nie wyższym niż 14 metrów opowiedziała się też większość mieszkańców uczestniczących w ubiegłotygodniowym spotkaniu w sprawie świątyni.

- 14 m przy tej wysokości działki oznacza, że kościół będzie wystawał tylko 7 m ponad poziom ulicy. I jeżeli taki plan zostanie utrzymany, to będzie to chyba pierwszy w historii chrześcijaństwa kościół, który będzie niższy od zabudowy wokół - zauważa Kowalewski.

Zobacz także: Kościół na Łostowicach. Projekt świątyni nieaktualny

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto