Fiałkowski twierdzi, że stracił ją, bo wytykał kierownictwu nieprawidłowości - m.in. zmuszanie mundurowych do wystawiania jak największej liczby mandatów w zamian za nagrody finansowe.
Na początek związkowcy planują wesprzeć pana Krzysztofa liczebnie. Szacują, że do jego protestu przyłączyć może się nawet 100 funkcjonariuszy.
- Na razie podejmujemy działania typowo papierowe. Drukujemy już biuletyn ze stanowiskiem komisji zakładowej, dziś lub jutro wystosujemy odezwę do komendanta z prośbą o przywrócenie Krzysztofa do pracy - informuje Robert Rokosz, szef Solidarności w Straży Miejskiej.
Czytaj także: Zwolniony z pracy strażnik miejski protestuje, chce przywrócenia do pracy
A co dalej? - Prawdopodobnie większa akcja, na zasadzie pikiety. Zwróciliśmy się już w tej sprawie do Zarządu Regionu Gdańskiego - odpowiada Rokosz.
Leszek Walczak, komendant gdańskiej straży, zaprzecza, jakoby w formacji zmuszano do wystawiania jak największej liczby mandatów.
- Zwolnienie pana Fiałkowskiego ma związek z aktem oskarżenia przedłożonym przez prokuraturę - mówi Walczak.
Fiałkowski przyznaje, że ma postawione zarzuty.
- Chodzi o to, że rzekomo wypisałem mandat za zaśmiecanie, a powinienem wypisać za picie alkoholu. Wyroku w sprawie nie ma, powinienem zostać zawieszony, a nie od razu zwolniony - mówi Fiałkowski.
Dziś lub jutro związkowcy zwrócą się do komendanta z prośbą o cofnięcie wypowiedzenia. - Do 1 czerwca komendant ma taką możliwość, bo od tego terminu wypowiedzenie obowiązuje - mówi Robert Rokosz.
Czytaj także:**Strażnicy karzą za nielegalny handel**
- Czekamy na pismo ze stanowiskiem związkowców, bo takie jeszcze nie wpłynęło - komentuje Miłosz Jurgielewicz, rzecznik straży. Jednocześnie dodaje, że nie sądzi, by poparcie związkowców wpłynęło na zmianę decyzji komendanta. - Nie wierzę, by związki wprowadziły jakieś rewelacje do tej sprawy. Są w niej fakty, z którymi nie można się kłócić - mówi rzecznik.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?