Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus coraz groźniejszy. Już ponad 2 tys. nowych zachorowań. Pomorskie lotnisko i morskie terminale są przygotowane

Piotr Kallalas
Piotr Kallalas
fot. pixabay.com/Zdjęcie ilustracyjne
Lawinowo rośnie liczba zakażeń nowym koronawirusem powodującym zapalenie płuc. Oficjalne dane wskazują już na przeszło 2 tys. nowych przypadków i 56 ofiar śmiertelnych. Pomorskie służby sanitarne i strategiczne obiekty komunikacyjne pozostają w gotowości do wdrożenia działań ochronnych.

Szybkość rozprzestrzeniania się wirusa, a przede wszystkim pojawienie się zakażeń we Francji sprawiły, że polskie służby również zostały postawione w stan gotowości. Ze względu na ryzyko zakażenia nie zaleca się podróżowania do rejonów Azji Południowo-Wschodniej. Natomiast turyści, którzy już znaleźli się w Państwie Środka, powinni unikać miejsc publicznych, zwłaszcza tych zatłoczonych, i przestrzegać zasad higieny. Po powrocie, w razie wystąpienia niepokojących symptomów, należy zgłosić się do najbliższego szpitala.

Objawy zakażenia obejmowały gorączkę, dreszcze, bóle mięśniowe, katar, kaszel oraz duszności. Badania RTG klatki piersiowej wykazały typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami - informuje Główny Inspektorat Sanitarny. - Potwierdzono transmisję wirusa z człowieka na człowieka, ale potrzebnych jest więcej informacji, aby móc w pełni ocenić zakres tego rodzaju transmisji.

Obecnie zarówno gdańskie lotnisko, jak i pomorskie porty oraz terminale morskie, a więc obiekty strategiczne z punktu widzenia utrzymania bezpieczeństwa epidemiologicznego w regionie, nie wdrożyły dodatkowych obostrzeń. Placówki cały czas analizują doniesienia i czekają na wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Na ten moment monitorujemy sytuację i jesteśmy w stałym kontakcie z Granicznym Inspektorem Sanitarnym i z Graniczną Stacją Sanitarno - Epidemiologiczną w Gdyni, a także innymi portami lotniczymi i liniami - powiedziała Agnieszka Michajłow z Portu Lotniczego Gdańsk. - Obecnie jednak, ze względu na brak ostrzeżeń od wymienionych służb, nie prowadzimy żadnych dodatkowych działań, oprócz wywieszenia ulotek informacyjnych o zagrożeniu i niepokojących objawach. Jeśli wystąpiłoby realne zagrożenie, to wówczas jesteśmy gotowi do wdrożenia specjalnej procedury.

W przypadku gdańskiego lotniska zagrożenie jest dodatkowo zredukowane ze względu na brak bezpośrednich połączeń z Chinami. Port Lotniczy ma być jednak gotowy na szybką reakcję w razie pojawienia się pierwszego chorego.

Lotnisko jest przygotowane do działań w zakresie zagrożenia epidemiologicznego - dysponujemy niezbędnym sprzętem, w tym kombinezonami, maskami czy płynami dezynfekującymi, a nasz personel został odpowiednio przeszkolony. Ponadto w 2017 i 2019 roku zostały przeprowadzone ćwiczenia pod tym kątem

- podkreśla Agnieszka Michajłow.

W podobnym tonie wypowiada się Urząd Morski, który pośredniczy w przekazywaniu ostrzeżeń do portów i terminali.

Na chwile obecną nie zostały wprowadzone dodatkowe środki bezpieczeństwo. Cały czas monitorujemy sytuację i jesteśmy w kontakcie ze służbami

- powiedziała Magdalena Kierzkowska z Urzędu Morskiego w Gdyni.

W przypadku drogi morskiej na naszą korzyść działa tempo rozwoju infekcji i szybkość pojawienia się objawów - podróż statków z Azji trwa bowiem przez kilka tygodni, a załoga ma obowiązek zgłaszać każdy przypadek choroby - dodaje.

POLECAMY W NASZEMIASTO.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto