Maciek Cieślak, lider Ścianki powiedział o **
Kyst**, że to najbardziej sopocka muzyka, jaką słyszał. I sporo w tym prawdy, bo twórczość zespołu czterech sopockich nastolatków chyba najlepiej opisać poprzez emocje, które wywołuje. W skrócie można by je określić: ciepłe letnie popołudnie na pustej sopockiej plaży. Jednak takie z nadciągającymi chmurami z nad morza.
- Czasem jest ciepło i spokojnie, czasem chaotycznie i surowo, bo nasza muzyka jest pełna kontrastów - mówi Tobiasz Biliński, który tworzy zespół razem z Adamem Byczkowskim, Marcinem Turzyńskim i Jackiem Reznerem. - Podobnie jest z dźwiękami, które nas inspirują. Słuchamy zarówno rockowych awangardzistów, jak free-jazzowych i folkowych wykonawców.
I wszystko to można znaleźć na debiutanckiej płycie "Cotton Touch". Większość kawałków to próba połączenia gitarowych eksperymentów z perkusyjnymi improwizacjami. Dodać do tego należy cały arsenał grzechotek i cymbałków, a nawet trąbki czy skrzypce. W efekcie powstało jedenaście utworów, które pomimo pozornego dźwiękowego nieładu łączy jedno - ładne i proste melodie.
- Wszystko powstało z improwizacji. Nie mamy w zwyczaju wymyślać specjalnie wcześniej kawałków. Siadamy do instrumentów i tworzymy. Każdy utwór opieramy na jakimś motywie i wokół tego gramy - tłumaczy Biliński.
Muzyką Kyst zdążyli zainteresować się jeszcze przed debiutem najwięksi muzycy polskiej awangardy. Wszystko zostało nagrane w studiu wspomnianego już Maćka Cieślaka, perkusję do jednego kawałka dograł Macio Moretti z Mitch&Mitch, trąbki użyczył Tomek Ziętek z Loco Star, a płytę zremasterował Marcin Cichy ze Skalpela.
- Cieślak wypatrzył nas na jednym koncercie w Warszawie - opowiada Byczkowski. - Zachwycony naszą muzyką powiedział, że może nam nagrać i wyprodukować płytę w swoim studiu. Z Ziętkiem również poznaliśmy się podczas jakiegoś koncertu i potem poprosiliśmy o gościnny występ na płycie. Natomiast Moretti wpadł kiedyś na naszą sesję nagraniową, a że nie mogliśmy sobie poradzić z jedną partią perkusyjną, po prostu usiadł za bębny i ją zagrał.
Jakby tego było mało, zespół w lutym wyrusza na trasę koncertową po Europie. Rozpocznie ją 8 lutego koncert w gdańskim Kafe Delfin. Potem kilka występów w największych miastach polski i koncerty w Czechach, Niemczech, Belgii i Holandii. Na wiosnęKyst będzie można natomiast usłyszeć m. in. w Wielkiej Brytanii. Cała trasa, podobnie jak dystrybucja i wydanie płyty, odbywa się pod szyldem założonego przez młodych muzyków wydawnictwa Gingerbread Records.
- Chcemy zainteresować zagraniczne wydawnictwa wydaniem lub dystrybucją naszej płyty. Planujemy też wysłać egzemplarze do europejskich i amerykańskich mediów muzycznych, takich jak Pitchfork czy The Wire - dodaje Biliński.
Czytaj też:
Ferie - informator | Opener 2010 | Narty w Trójmieście | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?